Docelowo ma to działać w ten sposób – klient zamawia jedzenie w aplikacji, przychodzi do restauracji i zajmuje stolik, kelner weryfikuje tożsamość klienta i łączy w systemie rachunek z jego aplikacją. Po zjedzeniu aplikacja sama pobierze pieniądze z konta, a klient może opuścić lokal kiedy chce.

Czytaj także: Promocja Google Pay. Do zgarnięcia 400 zł

Zamów, zjedz i zapłać w aplikacji – testowe rozwiązanie BBVA

Aplikację miało pobrać już około 1 tysiąca pracowników banku. Korzystać z niej można w madryckim biurowcu Ciudad BBVA, gdzie pracuje ponad 7 tysięcy osób. W jednej z kawiarni zlokalizowanej w placówce już ponad 10% zamówień ma odbywać się przez wspomnianą aplikację. System powstał we współpracy z Sodexo Iberia.

Na pierwszy rzut oka widać tu jeden słaby punkt – moment, w którym kelner musi podejść i zweryfikować tożsamość klienta. Bank rozpoczął już testy technologii rozpoznawania twarzy, ale nie w omawianym przypadku. Rozpoznawanie twarzy ma się przydać w restauracjach, w których klient sam nakłada sobie jedzenie. Kamery zarejestrują co nałożyliśmy, zweryfikują naszą tożsamość, a system ściągnie pieniądze z konta. Sposób działania prezentuje powyższy filmik.  Za pracę nad technologią rozpoznawania twarzy odpowiada Veridas, startup stworzony w ramach BBVA.

Aplikacja przydaje się też do zaoszczędzenia czasu. Klient nie musi czekać w kolejce do kasy, tylko przychodzi do lokalu i odbiera zamówienie, które złożył w aplikacji. Płatności dokonuje oczywiście bez portfela – za pośrednictwem apki. Dzięki systemowi można też podzielić rachunek i zbierać punkty lojalnościowe.

Czytaj także: Zapłać zegarkiem. Garmin Pay już w Polsce

Podobny sposób zamawiania jedzenia dostępny jest w restauracjach KFC. W drodze do restauracji zamawiamy jedzenie w aplikacji KFC, płacimy online i odbieramy posiłek o wyznaczonej przez siebie godzinie – bez konieczności stania w kolejce. W usłudze zamówimy produkty z klasycznego menu oraz nowego menu śniadaniowego. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – Zamów jedzenie w aplikacji KFC i odbierz je bez kolejki w restauracji.

W tym miejscu warto też przypomnieć o hiszpańskim systemie Bizum, który jest łudząco podobny do naszego BLIKa. On także pozwala na przelewy P2P, ale darmowych jest tylko 10 takich transakcji w miesiącu. Więcej na tema Bizum można przeczytać tutaj – Hiszpanie też mają swojego BLIKA.

Czytaj także: Ripple i Santander zaprezentują aplikację mobilną. Także w Polsce