W ramach owocnej i długoterminowej współpracy firm PayPal i eBay, PayPal będzie wciąż dostarczać kompleksowe rozwiązania w zakresie płatności dla serwisu eBay do lipca 2020 roku. Mając świadomość znaczenia, jakie użytkownicy eBay przykładają do bezpiecznych transakcji, firmy zawarły porozumienie, na mocy którego płatności PayPal będą dostępną opcją w serwisie eBay do lipca 2023 roku. Cieszymy się, że możemy kontynuować naszą współpracę z eBay poprzez dostarczanie jego użytkownikom innowacyjnych, niezawodnych i bezpiecznych rozwiązań w zakresie płatności.

eBay i PayPal funkcjonowały razem jako jedna firma do 2015 roku. Po rozdzieleniu spółek wciąż pozostawały w bliskich relacjach. eBay jest odpowiedzialny za 13% przychodów PayPala. Przypomnijmy, że jest spółka powstała w 1998 roku i jednym z jej założycieli był Elon Musk. Po wejściu na giełdę w 2002 roku przejął ją eBay za 1,5 mld dolarów. Obecnie z usług PayPala korzysta blisko 190 mln ludzi. Przychody wynoszą ok. 11 mld dolarów, a zysk – 1,6 mld dolarów. Codziennie za pośrednictwem PayPala dochodzi do transakcji o wartości ok. 300 mln dolarów. Ma ok. 20% udział w rynku płatności w e-commerce a jego wycena na rynku przekracza 60 mld dolarów.

eBay oficjalnie rozstaje się z PayPalem ponieważ chce ułatwić dokonywanie płatności

PayPal wymaga ponownego logowania. Adyen jest bardziej zintegrowaną metodą płatności. Naturalnie, eBay chce także uatrakcyjnić swoją ofertę poprzez zmniejszenie opłat dla sprzedawców, a Adyen jest tańszy. Spółka ta powstała w 2006 roku w Amsterdamie. Od 2011 roku osiąga zyski. Obecnie obsługiwany wolumen transakcji przekracza 100 mld dolarów – z tej metody płatności korzysta m.in. Uber, Netflix i Spotify.

Czytaj także: Koniec ery fizycznego pieniądza? Polacy wśród światowych liderów płatności zbliżeniowych

Początkowo zmiany na eBay obejmą tylko Amerykę Północną. Do 2021 roku większość klientów będzie obsługiwać już Adyen. Umowa z PayPalem obowiązuje do 2023 roku. Do tego czasu na rynku mogą pojawić się innowacje, które jeszcze zmienią oblicze płatności, dlatego tego typu długoterminowe plany nie powinno się brać za rzecz pewną.

Pośrednicy płatności walczą o e-comerce

PayPal i eBay nie byłyby tak wielkimi i wspaniałymi firmami, gdyby nie kooperowały ze sobą. Ich drogi się rozdzielają, ale jest to raczej naturalny proces. E-commerce cechuje silna konkurencja ze strony azjatyckich platform. Pojawiają się też lokalne rozwiązania, które szczypią liderów. W przypadku płatności również mamy silną konkurencję i ciekawe sojusze biznesowe. Na polskim rynku podobna relacja, jak eBaya z PayPalem łączyła Allegro i PayU.

Szef PayPayla w Europie Północnej i Centralnej Matt Komorowski w wywiadzie dla Fintek.pl powiedział, że 2 miliardy ludzi na świecie wciąż nie posiada konta bankowego. Misją PayPala jest dostarczenie nowoczesnych metod płatności wszędzie, gdzie jest to tylko możliwe stąd ofensywa na wielu rynkach, w których do tej pory był on niedostępny. Dzięki temu odcięcie od eBaya nie będzie aż tak bolesne, a wcale nie jest powiedziane, że nie wyjdzie im na lepsze. Podobnie czynią polscy providerzy – wchodzą w nowe kanały sprzedaży, zwiększają bazę sklepów i pomagają w ekspansji zagranicznej. Nie wykluczone, że dojdzie też do ciekawych fuzji.