To oczywiście pokłosie kłopotów BitBaya na macierzystym rynku. W lutym bieżącego roku giełda trafiła na listę ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego, która nie ukrywa swojego „ostrożnego” podejścia do branży kryptowalut. Dodatkowo KNF złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do Prokuratury Okręgowej w Katowicach z art. 150 ust. 1 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. O usługach płatniczych (nieuprawnione prowadzenie działalności w zakresie świadczenia usług płatniczych lub w zakresie wydawanie pieniądza elektronicznego).

BitBay na Malcie. Co poszło nie tak?

BitBay to największa giełda wymiany kryptowalut w Polsce i jedna z największych na świecie. Powstała w 2014 roku i w niecałe 4 lata osiągnęła około miliard dolarów wartości rynkowej. Z jej usług korzysta około 800 tysięcy użytkowników z całego świata.

O ściągnięcie do siebie BitBaya starało się kilka państw – od egzotycznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich, po sąsiednią Białoruś – która zwolniła kryptowaluty z podatku na okres 5 lat. Ostatecznie Sylwester Suszek zdecydował się na Maltę, czyli kraj należący do Unii Europejskiej, ale mający dużo korzystniejszy system podatkowy niż Niemcy, Francja, czy Wielka Brytania. Przyjazne regulacje na wyspie powinny pomóc BitBayowi w rozwinięciu skrzydeł.

O ile KNF robi dużo dla branży fintech w Polsce, o tyle konserwatywny stosunek Urzędu do rynku kryptowalut często poddaje się krytyce. Takie samo stanowisko względem Bitcoina prezentuje Narodowy Bank Polski, Krajowa Administracja Skarbowa, czy Ministerstwo Finansów.

Kłopoty z uregulowaniem kryptowalut

Przypomnijmy, że w zeszłym miesiącu w branży kryptowalut zawrzało, gdy resort finansów opublikował kontrowersyjne wytyczne do rozliczania się z handlu walutami wirtualnymi. Ostatecznie MF złagodziło swoje stanowisko, ale niewykluczone, że problem powróci w przyszłym roku. Więcej o kontrowersyjnych zasadach rozliczania się z fiskusem można przeczytać tutaj – Ministerstwo Finansów uspokaja posiadaczy Bitcoina. Czy skutecznie?.

Kilka dni temu KNF przedstawił dyrektora nowego Departamentu Innowacji Finansowych FinTech – został nim Artur Granicki. Podczas konferencji prasowej pojawiły się pytania o kryptowaluty i to, czy firmy z tego obszaru mogą liczyć na współpracę z departamentem. Z odpowiedzi KNF wynikało, że lepiej aby takie spółki same zgłaszały się do Urzędu, ale to wcale nie oznacza, że nadzorca złagodzi swoje stanowisko względem tego sektora.

W tym miejscu warto też przypomnieć o świeżo powołanej Izbie Gospodarczej Blockchain i Nowych Technologii, która ma między innymi reprezentować interesy środowisk związanych z kryptowalutami. Wśród postulatów IGBiNT znajdziemy czasowe zwolnienie walut wirtualnych z podatków, ustawowe zdefiniowanie kryptowalut i szeroko rozumiane unormowanie przepisów. Więcej na temat Izby można przeczytać tutaj – Rusza Izba Gospodarcza Blockchain i Nowych Technologii.