Bardzo możliwe, że Revolut wystąpi o bankową licencję w USA jeszcze w tym roku – najprawdopodobniej w Kalifornii. O sprawie pisze Reuters.
Co jeszcze planuje Revolut?
Firma zamierza wejść na rynek amerykański dopiero za kilka miesięcy i od razu chce uruchomić usługę z partnerem bankowym. To ciekawe informacje, ponieważ Revolut stara się także o licencję w Europie – konkretnie na Litwie. Fintech posiada już prawie 2 miliony klientów na całym świecie, z czego w Polsce jest ich ponad 100 tysięcy.
Revolut jest jednym z najwyżej wycenianych fintechów na świecie – w kwietniu jego wycena sięgnęła 1,7 miliardów dolarów, po tym jak udało pozyskać się dofinansowanie na poziomie 250 milionów USD. Ostatni zastrzyk gotówki jest wykorzystywany w celu dalszej ekspansji – zarówno tej geograficznej, jak i opartej na oferowaniu nowych produktów i usług. Dobrym przykładem jest dodanie kolejnych kryptowalut do portfela Revolut oraz uruchomienie nowej funkcji pozwalającej przesyłać środki znajomym w pobliżu.
Dodatkowo Revolut pracuje nad wdrożeniem „robodoradców” oraz umożliwieniem obrotu akcjami bez prowizji. Na razie firma ma 5 pracowników w Nowym Jorku i planuje otworzyć biuro w San Francisco. Generalnie Revolut zatrudnia 400 pracowników, ale do końca 2018 roku ich liczba ma się podwoić. Fintech wspierany jest przez DST Global, Index Ventures i Ribbit Capital.
Rynek USA jest coraz bardziej kuszący dla challenger banków, do miana którego aspiruje Revolut. Przypomnijmy, że challenger bank to fintechowy startup, który pozyskał licencję bankową. Do najbardziej znanych challengerów należą Monzo, Atom, Starling czy N26. Monzo i N26 także szykują się do ekspansji za ocean.
Ostatnie podcasty