– Ustawowe uregulowanie kwestii wakacji kredytowych byłoby niewątpliwie korzystne. Bez względu na to jaki będzie ostateczny kształt tej regulacji z pewnością będzie ona lepsza dla klientów niż to co zaoferowały same banki. Co do zasady pomysł regulacji uznaję za właściwy, biorąc pod uwagę analizy regulacji prawnych w innych państwach europejskich – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.

Zgodnie z danymi Związku Banków Polskich na koniec kwietnia łączna liczba wniosków klientów indywidualnych o odroczenie rat kredytowych przekroczyła 800 tys. Przedsiębiorcy złożyli prawie 112 tys. takich wniosków. Stanowisko w sprawie wakacji kredytowych opublikował także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dotyczyło one przede wszystkim aneksów do umów).

Wakacje kredytowe – rozwiązania zagraniczne

– Każdy bank ma swój pomysł na konstrukcję oferty, co widać z porównania przygotowywanego przez nas i na bieżąco aktualizowanego. Zauważamy wielość wzorców umownych i niepewność klientów dotyczącą skutków ekonomicznych i prawnych. Wydaje się, że jest to właściwy moment, żeby uregulować tę kwestię ustawowo – czytamy na stronie RF.

– Ponad miesięczne doświadczenia z działaniem w ramach samoregulacji banków oraz nadzoru nad ich praktykami, pokazują, że byłoby to ostatecznie najlepsze rozwiązanie. Warto podkreślić, że w wielu krajach europejskich zostało ono już wdrożone. Przeanalizowaliśmy te regulacje, wypracowaliśmy na tej podstawie określone postulaty, które można wykorzystać w kształtowaniu polskich rozwiązań w tym zakresie  – mówi dr hab. Mariusz Golecki.

Rzecznik Finansowy dodaje, że przy wypracowywaniu ich ostatecznego kształtu warto spojrzeć na inne kraje europejskie. Na przykład Austriacy już w połowie marca wprowadzili regulację umożliwiającą odroczenie płatności wynikających z kredytu. Mowa tu o odroczeniu spłaty kapitału, odsetek i innych płatności wynikających z umowy o kredyt należnych w okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca 2020 r. Regulacja dotyczy m.in. kredytów mieszkaniowych, konsumenckich, samochodowych. Z odroczenia może skorzystać każdy kto utracił przychody na skutek COVID – czytamy w komunikacie.