Polska jest rynkiem który wypracował bardzo nowoczesne – z perspektywy świata – rozwiązania w obszarze bankowości (internetowej, mobilnej, systemów wspierających współpracę z klientami korporacyjnymi). Nowoczesność i dość wysoka niezawodność rozwiązań technologicznych, zbudowały zaufanie klientów, którzy w Polsce wydają się szybko przyzwyczajać do nowych sposobów korzystania z oferty bankowej i nowoczesnych kanałów komunikacji. Daleko w tyle pozostała branża ubezpieczeniowa, która obecnie stara się nadrobić ten dystans. Pojęcia takie jak Fintech, Insurtech, Regtech są chwytliwym motywem przewodnim wielu konferencji i budzą najczęściej pozytywne skojarzenia u kandydatów na rynku pracy.

Czytaj także: Sztuczna inteligencja znów wchodzi na salony. Sprosta oczekiwaniom?

Jaki powinien być idealny pracownik w branży FinTech?

Jakich szczególnych kompetencji poszukują firmy o profilu Fintech i jaki powinien być idealny pracownik tej branży? Kultury organizacyjne banków i towarzystw ubezpieczeń tradycyjnie kojarzą się z dużym przywiązaniem do procedur, uporządkowanymi procesami, istotnością przestrzegania reguł compliance, konserwatywnym stylem komunikacji, ubioru i budowania relacji pomiędzy pracownikami. Z drugiej strony mamy do czynienia z dynamiką przechodzącą często w chaos, typową dla przedsięwzięć typu startup, gdzie rozwój biznesu następuje dużo szybciej niż wypracowanie procesów i procedur.

Dlatego też cechy poszukiwane u pracowników sektora Fintech, to najczęściej elastyczność i umiejętność funkcjonowania w bardzo dynamicznie rozwijającym się środowisku, gotowość do zaakceptowania sytuacji, w których nie ma jasno zdefiniowanych zasad i procedur, kreatywność, umiejętność współpracy, pozytywne podejście, które pozwala iść dalej pomimo niepowodzeń. Dobrze sprawdza się także podejście oparte na design thinking, które zakłada wykorzystanie wiedzy i pomysłów tkwiących w całej organizacji lub u klienta oraz podejmowanie eksperymentów, pozwalających na szybkie wyeliminowanie nieskutecznych rozwiązań i skupienie się na tych działających.

Fintech to połączenie branży finansowej z technologiczną, ale nieco inne wyzwania stoją przed rekruterami poszukującymi pracowników z doświadczeniem z obu tych sektorów. Pracownicy wywodzący się z sektora finansowego z jednej strony interesują się projektami typu startup, ale robią to raczej w sytuacji, kiedy konsolidujący się rynek finansowy nie oferuje im bardziej tradycyjnych, korporacyjnych ścieżek kariery. Dołączenie do projektu typu Fintech jest dla nich ciekawą alternatywą. Jest także grupa pasjonatów, którzy w bardzo świadomy sposób chcą być pionierami nowej organizacji rynku finansowego, na przykład z wykorzystaniem blockchain’ów i robotów oraz technologii mobilnych. Pracownik zatrudniony na dobrze zazwyczaj opłacanym stanowisku w korporacji finansowej, z dużą jednak ostrożnością rozważa zmianę pracodawcy na niosący zazwyczaj ze sobą ryzyko startup.

Inaczej wygląda sytuacja w przypadku pracowników sektora IT – tu dominuje rynek pracownika i kandydaci świetnie wiedzą, że w razie niepowodzenia projektu typu startup, łatwo znajdą nowe zatrudnienie. Tacy kandydaci kierują się przede wszystkim technologią i projektami, w których będą mogli uczestniczyć. Mniej uporządkowane w porównaniu z korporacjami środowisko jest dla nich zaletą, podobnie jak klimat swobodnie budowanych relacji, luźnego ubioru i możliwość elastycznego czasu pracy, w tym pracy zdalnej. Nie pociąga ich zazwyczaj tylko misja stworzenia czegoś unikalnego. Mocno stąpaj ą po ziemi i oczekują konkurencyjnego poziomu wynagrodzenia, na które startup musi znaleźć środki, jeśli chce pozyskać z rynku odpowiednie kompetencje i talenty.

Czytaj także: Terminale to obowiązek. Jest projekt nowej ustawy

Deweloperzy oprogramowania i bezpieczeństwo danych

Rynek Fintech z perspektywy kompetencji technologicznych, skupia się przede wszystkim na rozwoju oprogramowania dla instytucji finansowych. Poszukiwani są więc głównie deweloperzy oprogramowania, ale także specjaliści w obszarze bezpieczeństwa danych. Wiele mówi się też o automatyzacji procesów (RPA), jednak jak dotąd Polska angażuje się w ten obszar w mniejszym stopniu niż takie rynki jak np. Wielka Brytania i Niemcy, gdzie takie rozwiązania są już bardzo popularne.

Biorąc pod uwagę dostępne zasoby Polska ma bardzo duży potencjał rozwoju w sektorze Fintech – polscy specjaliści IT są dużo większą grupą w porównaniu z innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Zyskują także wysokie oceny w międzynarodowych rankingach. Zdarza się, że specjaliści mogą zdobywać doświadczenie pracując zdalnie dla firm sektora Fintech z siedzibą poza Polską, w tym ulokowanych w Dolinie Krzemowej, co tworzy konkurencję dla rodzimych projektów, zabiegających o talenty.

Najlepsi rekruterzy, skutecznie dobierający pracowników do przedsięwzięć typu Fintech, łączą znakomite przygotowanie merytoryczne, które pozwala wejść w profesjonalny dialog z kandydatami o technologiach, aspektach technologicznych i merytorycznych możliwościach rozwoju pracowania w organizacji, z wyczuciem wyzwań wynikających z unikalnej, dynamicznej kultury organizacyjnej tego typu organizacji. Muszą stale trzymać rękę na pulsie, nadążając za rozwijającym się rynkiem i umiejąc pokazać zalety pracy w tak szybko rozwijającym się sektorze, ale też wychwycić, czy kandydat do pracy odnajdzie się tak zmieniającym się i często nieustrukturyzowanym otoczeniu.

Przypominamy też o relacji z ostatniej edycji Fintech Brunch#2. Można ją znaleźć tutaj – Fintech Brunch#2, czyli jak mała kropla drąży Dolinę Fintech w Polsce.