– Jeżeli chodzi o polski rynek FinTech, to według mnie powstał on około 2007 roku, czyli w momencie, kiedy uruchomiona została pierwsza bankowa aplikacja mobilna. My jako Finanteq mieliśmy swój udział w tym wydarzeniu. Około roku 2007 banki działające w Polsce zaczęły poważnie myśleć nad stworzeniem aplikacji mobilnej na smartfony. Było to związane z faktem, że dwa lata wcześniej Steve Jobs zaprezentował pierwszego iPhone’a na konferencji Apple – mówi Artur Małek, head of marketing w Finanteq.

Jak zmieniał się polski rynek FinTech?

– Zgłosił się do nas Raiffeisen Bank Polska z propozycją stworzenia dla nich aplikacji. Przygotowaliśmy dla nich demo i pojechaliśmy na spotkanie z ówczesnym prezesem banku. Trzeba mieć na uwadze fakt, że był to taki czas, gdy dostawców mobilnej bankowości na rynku w zasadzie nie było. Dla nas to też była pierwsza aplikacja bankowa. Dlatego te negocjacje wyglądały nieco inaczej niż obecnie. Nasi reprezentanci pokazali aplikację prezesowi Raiffeisena, on wziął ją do ręki, obejrzał, poklikał i po chwili zapytał „No dobra, a ile to będzie kosztowało”. Oczywiście teraz sytuacja na rynku jest zupełnie inna i dużo bardziej skomplikowana – dodaje Artur Małek.

– Na dzień dzisiejszy w Polsce powstało już około 200 fintechów. W porównaniu z rynkiem brytyjskim, gdzie jest ich ponad 1 tys., może nie jest to szczególnie imponująca liczba, ale są to bardzo prężnie działające i dobrze rozwijające się spółki. Oczywiście dużą rolę w rozwoju rynku FinTech mają także banki działające w Polsce. Posiadają one własne, zaawansowane zespoły deweloperskie, a efektem ich pracy jest między innymi BLIK, który ma potencjał stania się firmą globalną dzięki nawiązanemu partnerstwu z Mastercard – komentuje Artur Małek.

Z Arturem Małkiem rozmawiał Rafał Tomaszewski. Podcast można znaleźć także na Spotify i Soundcloud.

Pozostałe podcasty znajdziecie pod tym linkiem i w zakładce Fintek Extra.

Wersja audio:

Podcast na YouTube: