N26 potrzebował zaledwie 9 miesięcy, aby osiągnąć dwukrotny wzrost – z poziomu 500 tysięcy użytkowników do jednego miliona. Na tym nie koniec, ponieważ już do 2020 roku firma chce posiadać 5 milionów klientów.

N26 – ekspansja w USA i Wielkiej Brytanii

To odważna deklaracja, ale poparta solidną strategią. N26 planuje rozpoczęcie ekspansji poza strefę euro – już w najbliższych miesiącach kont w niemieckim banku będą mogły otwierać także osoby z USA i Wielkiej Brytanii.

Jak działa N26? W niecałe 8 minut możemy otworzyć konto bankowe z poziomu aplikacji, do którego otrzymamy kartę debetową od Mastercard. Za pośrednictwem apki można dokonywać płatności, przelewać środki i zaciągnąć kredyt do 25 tysięcy euro. W aplikacji N26 można też zastrzec swoją kartę płatniczą lub zamówić nową. N26 dostępne jest zarówno na systemy Android, jak i iOS.

N26 posiada licencję bankową wydaną przez nadzorcę w Niemczech i Europejski Bank Centralny. Takie połączenie banku i startupu doczekało się nawet własnego określenia – challenger bank. Challengery są szczególnie popularne w Wielkiej Brytanii, gdzie działają takie firmy jak Monzo, Starling, Atom, czy Tandem.

Konkurencją dla N26 jest także Revolut, który na razie nieznacznie wyprzedza niemiecki bank. Obecnie N26 pozyskuje 2,500 tysiąca użytkowników każdego dnia, natomiast Revolut chwali się, że każdego dnia przyciąga pomiędzy 6 a 8 tysięcy nowych klientów. Brytyjski fintech posiada już ponad 1,5 miliona użytkowników, z czego ponad 100 tysięcy stanowią mieszkańcy Polski.

Oczywiście porównania N26 i Revoluta nie są do końca zasadne, ponieważ tylko ten pierwszy posiada licencję bankową. Znacznie prościej zostać użytkownikiem Revoluta, ponieważ nie trzeba nawiązywać połączenia wideo z konsultantem, w celu potwierdzenia swojej tożsamości – tak jak w przypadku N26.