Płatności mają działać przez bramkę imoje. Klient znajdzie tam wszystkie najpopularniejsze metody płatności BLIK, natychmiastowe przelewy bankowe, karty płatnicze oraz nową opcję Twisto, czyli odroczone płatności. W ciągu półtora roku bramka imoje ma być dostępna w 3,5 tys. sklepów internetowych w Polsce. ING Bank Śląski jest strategicznym partnerem i udziałowcem Twisto.

ING wprowadził płatności internetowe imoje oraz Twisto

Na razie umowę z ING Bankiem Śląskim podpisało 200 sklepów internetowych. Rozwiązanie Twisto „kup teraz, zapłać za 21 dni” pozwala płacić w późniejszym terminie bez rejestracji i podpisywania dodatkowych dokumentów. Wiarygodność klienta weryfikuje algorytm Nikita na podstawie kilkuset danych, tzw. śladów internetowych – wyjaśniają przedstawiciele banku.

Po wybraniu odroczonej płatności klient nie musi podawać wrażliwych danych, takich jak numer PESEL, czy numer dowodu osobistego, a w trakcie zwrotu nie trzeba czekać na przelew od sprzedawcy. Doświadczenie Twisto na rynku czeskim pokazuje, że dzięki niezwykle prostemu sfinalizowaniu transakcji, zwłaszcza na smartfonach, problem porzucania koszyków podczas transakcji przestaje występować. Istotnie spada też liczba zamówień za pobraniem, które są zmorą każdego sklepu internetowego. Do tego klienci, wybierając opcję późniejszej płatności, często zwiększają wartość zakupów – ponieważ w danej chwili nic ich to nie kosztuje.

Ile to kosztuje? Nic, jeżeli klient nie przekroczy terminu 21 dni. Jeżeli tak się stanie, trzeba zapłacić 10 zł za każdy kolejny okres (zgodnie z cennikiem na stronie twisto.pl). Po stronie sklepu internetowego kosztem jest prowizja od transakcji – taka jak od każdej innej metody płatności online. Co ważne, po zakupie z pomocą Twisto sklep otrzymuje pieniądze następnego dnia roboczego. Bez odliczania kosztów technicznych – 100% utargu trafia na konto firmy.

Metodę odroczonych płatności e-commerce spopularyzowała szwedzka Klarna, założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego. Obecnie na polskim rynku takie rozwiązanie oferuje także PayU, pod nazwą „Płacę później„.