Takie informacje Tom Blomfield przekazał w rozmowie z serwisem TechCrunch. Zdradził, że nie był zadowolony z pełnienia funkcji CEO przez ostatnie lata, a obecna trudna sytuacja spowodowana pandemią odbiła się na jego zdrowiu psychicznym. Blomfield jest przekonany, że zostawia firmę w dobrych rękach.

Tom Blomfield opuszcza szeregi fintechu Monzo

Tom Blomfield zrezygnował z funkcji CEO Monzo w maju 2020 roku. Był to trudny okres dla spółki, w którym straty wzrosły dwukrotnie w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku – Monzo straciło wtedy 113 mln funtów. Odbiło się to negatywnie na wizerunku firmy, a presja na osiągnięcie rentowności wciąż rosła.

Blomfield postanowił wtedy opuścić stanowisko CEO, twierdząc że zamierza objąć inną funkcję w banku, skupiając się na długofalowej wizji rozwoju. Ostatecznie Monzo udało się poprawić wyniki, między innymi za sprawą dofinansowania w wysokości 60 mln funtów, pozyskanego w grudniu 2020 roku. Teraz serwis TechCrunch poinformował o planowanym opuszczeniu Monzo przez Blomfielda.

– Cieszę się, że mogę opowiedzieć o tym co się ze mną dzieje, ponieważ uważam, że ludzie robią to zbyt rzadko. Myślę, że dla wielu osób na świecie przechodzenie przez czas pandemii, lockdownu i izolacji jest trudne i odbija się na ich zdrowiu psychicznym. Ze mną było podobnie. Na szczęście miałem przy sobie odpowiednich współpracowników i inwestorów, którzy cały czas mnie wspierali – powiedział Tom Blomfield w rozmowie z TechCrunch.

Blomfield ma opuścić szeregi Monzo wraz z końcem stycznia. Celem challenger banku będzie osiągniecie rentowności na początku 2022 roku. Obecnie z usług fintechu korzysta prawie 5 mln klientów, z czego około 60 tys. stanowią klienci biznesowi.