Miliony Polaków spędzają w tym roku wakacje za granicą. Podczas podróży płacą w kilkudziesięciu różnych walutach. Ci którzy wybrali Revolut, robią to bez prowizji za przewalutowanie, po kursie międzybankowym. Pozostali, niestety, często dopłacają – mówi Karol Sadaj, country manager Revolut w Polsce.

Polacy nie lubią komplikacji i niepewności w podróży, a te często wynikają z konieczności wypłacania środków w różnych walutach – łatwo wtedy stracić z oczu rzeczywisty koszt przewalutowań. W cenie są więc rozwiązania, które minimalizują ryzyko ponoszenia kosztów spreadu i prowizji. W gorącym czerwcu i lipcu liczba rejestracji nowych kont Revolut w Polsce sięgnęła prawie 50 000.

ZDOBĄDŹ DARMOWĄ KARTĘ REVOLUT

Czasy się zmieniły. Polacy nie ograniczają wyjazdów tylko do strefy Euro. Płacą na wakacjach w Kunach, Jenach, Batach, Koronach Islandzkich i wielu innych walutach. By sprostać tym oczekiwaniom staramy się maksymalnie poszerzyć zakres obsługiwanych walut. Wpłacając na kartę Revolut wyłącznie złotówki, można nią dziś płacić bez prowizji w 150 walutach – mówi Karol Sadaj, country manager Revolut w Polsce.

Tegoroczny sezon może być rekordowy pod względem ilości urlopów zagranicznych. Według badań Mondial Assistance, na wyjazd za granicę tego lata szykowało się 7,5 miliona Polaków. Może być również rekordowy pod względem ilości pieniędzy, które Polacy zostawią w zagranicznych kurortach.

Dzięki Revolut, na wyjeździe zagranicznym można zaoszczędzić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych – w zależności od destynacji, długości urlopu i poziomu wydatków – zauważa Karol Sadaj, country manager Revolut w Polsce.

Revolut posiada już ponad 150 tysięcy użytkowników w Polsce i 2 miliony na świecie.

dołącz do klientów REVOLUT – kliknij tu I otrzymaj kartę

/Revolut