Firmy pożyczkowe, które nie wykażą się wystarczającą starannością przy weryfikacji wiarygodności klienta, narażają się na dotkliwe konsekwencje. O czym jeszcze powinny wiedzieć?

Pozytywna ocena zdolności kredytowej – kluczem do pożyczki

– Można przyjąć, że pozytywna ocena zdolności kredytowej jest obecnie kluczem do uzyskania zewnętrznego finansowania. Ustawodawca nie określił, czym tak właściwie jest ta pozytywna ocena, jednak wskazał poszczególne elementy, które są podstawą do jej wystawienia. Co ważne, tę ocenę samodzielnie wystawia instytucja pożyczkowa wobec klientów ubiegających się o finansowanie. Jej celem jest weryfikacja, na ile konsument jest zdolny do spłaty potencjalnego zobowiązania – podkreśla Paweł Kunat, dyrektor sprzedaży w obszarze klienta strategicznego w ERIF Biurze Informacji Gospodarczej.

Jeśli przeprowadzona analiza danych od zaufanych dostawców jest niewystarczająca, a instytucja pożyczkowa nie dysponuje innymi wiarygodnymi danymi pozwalającymi na dokonanie oceny lub kwota pożyczki przekracza dwukrotność minimalnej pensji – obecnie w Polsce jest to 3490 zł brutto, to pożyczkodawca może wystawić ocenę zdolności kredytowej na podstawie oświadczenia o dochodach klienta. W skład takiego oświadczenia wchodzą:

  • Oświadczenia o dochodach
  • Oświadczenie o stałych wydatkach gospodarstwa domowego
  • Dokumenty potwierdzające wysokość dochodów.

Ustawodawca wskazał konkretnie, że za tak zwanych zaufanych dostawców można uznać w szczególności biura informacji gospodarczej lub Biuro Informacji Kredytowej. Wśród takich zaufanych podmiotów znajdują się też inne instytucje, jak na przykład CRIF. Agregują one dane na temat rzetelności finansowej konsumentów m.in. na podstawie dotychczasowych regulowanych zobowiązań finansowych w bankach czy instytucjach finansowych, wywiązywaniu się z umów abonamentowych wobec dostawców internetu lub operatorów telekomunikacyjnych oraz długów wobec innych wierzycieli.

„Pan kredytu u nas nie dostanie”

Za udzielenie klientowi pożyczki z naruszeniem przepisów wynikających z tzw. ustawy antylichwiarskiej czy też za naruszenia względem sposobu oceny zdolności kredytowej lub za udzielenie nierzetelnemu konsumentowi finansowania grozi sankcja. Jest ona nałożona na pożyczkodawcę, dlatego tak ważne jest, by etap weryfikacji klienta został przeprowadzony rzetelnie i z należytą starannością.

– Sankcje dla instytucji udzielającej pożyczki z naruszeniem przepisów mogą być naprawdę dotkliwe. Wśród najważniejszych jest niemożność zbycia wierzytelności wynikającej z takiej umowy, w której doszło do naruszeń oraz niemożność dochodzenia zwrotu pieniędzy od pożyczkobiorcy, do momentu aż ten nie spłaci wcześniejszego zobowiązania lub po jego wygaśnięciu. Co więcej, za ten okres zakazu zbywania wierzytelności pożyczkobiorca nie może naliczać odsetek lub innych pozaodsetkowych kosztów – mówi Paweł Kunat, dyrektor sprzedaży w obszarze klienta strategicznego w ERIF.