Takie wnioski prezentuje świeży raport „Acces to Cash”, przygotowany przez byłą rzeczniczkę finansową w UK Natalie Ceeney, wspólnie z wewnątrzbankową siecią bankomatów LINK. Na Wyspach coraz ciężej jest zapłacić gotówką, a odsetek ludzi przywiązanych do fizycznych pieniędzy jest całkiem wysoki. Poza tym trzeba pamiętać o osobach starszych i niepełnosprawnych. Poruszaliśmy już ten temat we wcześniejszym tekście, nawiązując także do przykładu Szwecji.
Pełny raport można pobrać tutaj.
Gwarantowany dostęp do gotówki
Raport wzywa rządzących do wprowadzenia programu „Guarantee to Cash Access” dla wszystkich obywateli – także tych mieszkających na wsi. Plan przewiduje, aby organizacje świadczące usługi kluczowe (takie jak szpitale, urzędy administracji, czy komunikacja miejska) gwarantowały klientom możliwość płatności gotówką. Co więcej gwarantowany miałby być także dostęp do darmowych bankomatów.
– Widzimy niepokojące oznaki świadczące o tym, że dostęp do gotówki jest coraz trudniejszy. Znikanie bankomatów i oddziałów bankowych to tylko wierzchołek góry lodowej. Dalej znajduje się cała infrastruktura płatnicza, w której coraz ciężej posługiwać się gotówką. W Szwecji wielokrotnie nas ostrzegano, aby działać jak najszybciej – ponieważ jak infrastruktura do transakcji gotówkowych zniknie, to jej przywrócenie jest niemal niemożliwe. Nieodpowiedzialne wprowadzenie Wielkiej Brytanii w erę cashless society sprawi, że miliony Brytyjczyków zostaną w tyle. Musimy zapewnić ludziom dostęp do gotówki i sprawić żeby mogli nią płacić – mówi Natalie Ceeney.
Publikacja raportu następuje chwilę po lutowym komunikacie UK Treasury Committe, który zwracał uwagę na zmniejszającą się liczbę bankomatów i bankowych oddziałów, przez co coraz ciężej wypłacić gotówkę w dużych miastach. Z opracowaniem zgadza się częściowo także Bank of England, którego przedstawiciele twierdzą, że każdy powinien mieć wybór w jaki sposób chce dokonywać płatności. Z kolei Payment Systems Regulator (podlegający pod FCA) zauważa, iż faktycznie trzeba zagwarantować obywatelom dostęp do darmowych bankomatów. PSR przyznaje, że trzeba spojrzeć na cały system świeżym okiem i zastanowić się, czy dostęp do gotówki powinien być usługa powszechną, a nie komercyjną.
Brytyjczycy walczą z wykluczeniem finansowym
– Dlaczego nie można skorzystać z cashbacku w lokalnym sklepie? Dlaczego nie ma bankomatów? Dlaczego nie wspieramy małych biznesów, pozwalając im deponować gotówkę w specjalnych skrytkach, albo mobilnych bankomatach? Przedsiębiorcy muszą co tydzień udawać się do banku z gotówką, co jest ryzykowne. Innowacje trzeba wprowadzać nie tylko w płatnościach cyfrowych, ale także w tych gotówkowych – dodaje Ceeney.
Na przeciw tym postulatom wyszedł Lloyds Bank, który wprowadził pilotażowy program, przewidujący prowizje dla sklepów za umozliwienie wypłaty gotówki z kasy – chodzi właśnie o cashback. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że najważniejsze organy brytyjskiego rynku finansowego są zgodne – trzeba walczyć z finansowym wykluczeniem i nadmiernym ograniczaniem gotówki. Już w połowie stycznia The Telegraph pisał, że w ciągu najbliższej dekady liczba płatności przy użyciu monet i banknotów ma zmaleć o 50%. Co więcej w 2018 roku fizyczny pieniądz po raz pierwszy musiał ustąpić miejsca karcie płatniczej – jeżeli chodzi o liczbę transakcji. Sprawa jest poważna, bo pomimo tego, że większość Brytyjczyków chce płacić bezgotówkowo, to nie można zapominać o tej mniejszości, która woli, albo musi korzystać z gotówki.