Rozwiązanie zaprezentowane na dzisiejszej (30 października br.) konferencji przez minister cyfryzacji Annę Streżyńską, przyda się w codziennych sytuacjach, choćby takich jak stłuczka samochodowa. Uczestnicy stłuczki, którzy w kilkanaście sekund ściągną na swoje smartfony ze sklepu Google Play aplikację – będą mogli wymienić się informacjami potrzebnymi do rozwiązania sprawy. I ujawnią tylko tyle danych, ile wymaga sytuacja, nie więcej.

Czytaj także: Będzie szybki i darmowy Internet w każdej szkole

Jak to działa?

Za pomocą mTożsamości potwierdzimy swoją tożsamość w kontaktach z innymi obywatelami. Podczas przykładowej stłuczki samochodowej wyświetlimy swoje dane na ekranie telefonu, a następnie przekażemy je drugiej osobie – na telefon.

Wtedy też automatycznie pobierzemy i zapiszemy w swoim telefonie jej dane, ale pod warunkiem, że obaj uczestnicy stłuczki będą użytkownikami aplikacji mObywatel. Nie ma powodu do obaw – wymiana danych jest chroniona certyfikatem wydanym przez Ministerstwo Cyfryzacji.

Czytaj także: Ministerstwo Cyfryzacji rozwiązane? Anna Streżyńska zabiera głos

O czym warto pamiętać?

Aplikacja jest bezpłatna i może z niej skorzystać każdy, kto jest pełnoletni i ma: ważny dowód osobisty, profil zaufany (eGo), smartfon z systemem operacyjnym Android w wersji 6.0 (lub nowszej) wyposażony w Bluetooth i aparat fotograficzny, aktywną aplikację mObywatel, połączenie z internetem.

mTożsamość korzysta z aktualnych danych (znajdujących się w rejestrach państwowych) takich jak: imię, nazwisko, data urodzenia, numeru PESEL, czyli danych z rejestru PESEL, oraz zdjęcia, terminu ważności, numeru dowodu, informacji, kto wydał dokument – czyli danych z Rejestru Dowodów Osobistych. I właśnie te dane możemy w każdej chwili wyświetlić na ekranie swojego smartfona.

Natomiast przekazać komuś lub pobrać od kogoś (z telefonu na telefon) możemy tylko część z nich i są to: imię i nazwisko, zdjęcie i numer dowodu oraz informację, kto go wydał.

Czytaj także: Za chwilę 1 listopada – sprawdź, kiedy dojdzie Twój przelew

O czym trzeba pamiętać?

Dzięki mTożsamości sprawdzimy tożsamość i wymienimy się danymi bez spisywania, skanowania czy fotografowania dowodu osobistego. Trzeba jednak pamiętać, że wymienimy się danymi tylko z innymi użytkownikami aplikacji mObywatel. mTożsamość nie zastąpi też dowodu osobistego w banku, urzędzie, podczas kontroli drogowej lub przekraczania granicy.

Ze względów bezpieczeństwa dane zapisane w telefonie są zaszyfrowane i podpisane certyfikatem wydanym przez Ministerstwo Cyfryzacji. Certyfikat potwierdza również autentyczność danych. Dostajemy go przy aktywacji aplikacji – jest przypisany do użytkownika i jego telefonu. Dostęp do danych jest zabezpieczony hasłem dostępu, które wybieramy przy aktywacji aplikacji.

Wiarygodność danych innej osoby potwierdza status certyfikatu. Zobaczymy go podczas wymiany danych oraz w historii pobranych danych. Dodatkowo możemy sprawdzić aktualność certyfikatu online.  Trzeba pamiętać, że dane, które pobieramy od innego użytkownika za pomocą mTożsamości, podlegają przepisom o ochronie danych osobowych, dóbr osobistych i prywatności. To oznacza, że nie możemy ich publikować ani udostępniać innym osobom.

– Pracujemy na tym, by już wkrótce w aplikacji mObywatel pojawiły się nowe mDokumenty – mDowód Osobisty czy mPrawo Jazdy – zaznaczyła podczas dzisiejszej konferencji szefowa resortu cyfryzacji Anna Streżyńska.

Aplikację przygotowało Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z NASK i Centralnym Ośrodkiem Informatyki.