We wczorajszym finale Chorwaci przegrali z Francuzami 2:4, ale wynik nie do końca oddaje przebieg meczu. Ciężko powiedzieć, że „Trójkolorowi” nie zasłużyli na zwycięstwo, ale na pewno dopisało im sporo szczęścia. Srebrne medale to jak do tej pory i tak najlepsze osiągnięcie reprezentacji Chorwacji na Mistrzostwach Świata. Wcześniej w 1998 roku stanęli na najniższym stopniu podium.

Serca kibiców zdobyła także Pani prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarovic, która ekspresyjnie dopingowała swoich piłkarzy podczas fazy pucharowej turnieju.

Piłkarska reprezentacja Chorwacji ma gwiazdy pokroju Modrica, Rakitica, Mandzukica, Perisica, Kovacica (mało wykorzystywanego przez trenera), Brozovica, czy Subasica, dlatego ciężko powiedzieć, aby drugie miejsce na Mundialu było wielką sensacją. Jak na tle złotej generacji chorwackich piłkarzy wygląda tamtejszy rynek fintech?

Chorwacki sektor fintech

Zgodnie z raportem Deloitte „Fintech in CEE” z 2016 roku sektor fintech w Chorwacji jest wart 92 mln euro. Dla porównania w tym samym badaniu wartość rynku w Polsce została oszacowana na 856 mln euro. Dysproporcja jest znacząca, ale warto pamiętać, że w kraju ze stolicą w Zagrzebiu mieszka około 4 miliony ludzi.

Najświeższa informacja o chorwackim fintechu to kolejna inwestycja w aplikację AirCash, która pozwala na szybkie i wygodne przelewy. O sprawie pisze serwis Total Croatia News. Tym razem twórcy apki podpisali umowę z Chorwacką Loterią (narodową loterią Chorwacji) i z Hrvatski Telekom, telekomem należącym do T-Mobile. Przez niecały rok działania apka zgromadziła 150 tysięcy użytkowników (stan na czerwiec 2018). AirCash jest dostępny w Chorwacji, a pierwsze wdrożenia mają się pojawiać także w Bośni i Hercegowinie.

AirCash jako jedyny fintech z tej części świata został zaproszony na prestiżową konferencję Money 20/20, która odbyła się w czerwcu 2018 roku w Amsterdamie. Pojawili się na niej przedstawiciele największych banków oraz znane osobistości ze świata technologii. Dodatkowo na stronie Total Croatia News można także przeczytać o chorwackim samochodzie elektrycznym i nowoczesnym robocie, który ma zastąpić neurochirurgów podczas operacji.

Technologie rodem z Chorwacji

Innym ciekawym fintechem z Chorwacji jest Oradian. Startup tworzy oprogramowania dla banków, skupiając się na obszarze mikrofinansów w krajach rozwijających się. Oradian współpracuje z instytucjami oferującymi usługi z zakresu mikrofinansów, udsotępniając im nowoczesną technologię, która ma pomóc w ubankowieniu większej części społeczeństwa. Do tej pory głównym rynkiem dla startupu była Nigeria, gdzie Oradian posiada prawie 500 tysięcy klientów (stan na luty 2018).

Teraz firma szykuje się do startu na Filipinach, gdzie dostała zgodę lokalnego rządu. Oradian jest obecny także w Ghanie, Malawi i Liberii. Ostatnio fintech pozyskał ponad 100 tysięcy funtów dofinansowania na dalszy rozwój swojego produktu. Głównym inwestorem był brytyjski Middleton Enterprises. Oradian wspierają także Credo Ventures, Playfair Capital, Day One Capital i Esther Dyson. Firma posiada swoje siedziby w Zagrzebiu i w Manili (na Filipinach).

Dwa inne ciekawe startupy technologiczne to Include i Memgraph. Obie firmy zakwalifkowały się na listę Europe Top 50, ogłoszoną pod koniec 2017 roku przez Parlament Europejski, podczas European Innvoation Summit. Include stworzył inteligentną ławkę (zdjęcie powyżej), która pozwala na bezprzewodowe ładowanie smartfona lub tableta, połączenie się z WiFi, czy oświetlenie ulicy wieczorami. Natomiast Memgraph opracował algorytm, który pozwala na bardzo szybkie przetwarzanie i weryfikowanie danych.

To chyba całkiem niezły wynik, jak na kraj liczący zaledwie 4 miliony mieszkańców? Chorwaci może nie mają złotego pokolenia fintechów, ale jak na tak nieduże państwo ich osiągnięcia należy ocenić pozytywnie. Na marginesie warto dodać, że na terenie dzisiejszej Chorwacji urodził się Nikola Tesla, chociaż większość historyków nie ma wątpliwości – Tesla nie był Chorwatem, tylko Serbem.