W ostatnich latach praktycznie co tydzień pojawiają się informacje o tym, by uważać na wiadomości od hakerów podszywających się pod znane firmy i instytucje. Tylko w październiku i listopadzie przestępcy podawali się za takie marki jak OLX, Otomoto.pl, Allegro, Rossmann czy DHL. Za pomocą maili i SMS-ów próbują oni wyłudzać przelewy, uzyskać dane logowania do kont bankowych, czy właśnie – sprawić aby ktoś podpisał umowę płatnej subskrypcji. Nałożenie się na siebie kilku takich zobowiązań może kosztować nas miesięcznie nawet pół tysiąca złotych.
Widzisz te dane na wyciągu z konta? To znaczy, że padłeś ofiarą hakerów
Specjaliści z CyberRescue, bazując na zgłoszeniach swoich klientów, stworzyli specjalną listę, na której znajdują się adresy i nazwy spółek odpowiedzialnych za tworzenie takich subskrypcji. Poniżej prezentowane są przykłady ich nazw i adresów. Jeżeli znajdziemy któreś z nich na naszym wyciągu z konta oznacza to, że co miesiąc płacimy przestępcom:
- blog-space.net
- c-date.pl
- design-builder.io
- eshop4any.com
- FinalBlend.com
- LIVEPLAYZ.COM
- mediamince.com
- moviestarplanet.pl
- niltasoft
- playwing.com
- rackit3d.com
- slashstar.net
Pełna lista podmiotów jest na bieżąco aktualizowana przez zespół CyberRescue pod tym adresem.
Pojawienie się którejś z powyższych nazw w naszym wyciągu z konta oznacza, że co miesiąc nasze pieniądze trafiają na konto/konta przestępców. Niestety, w tym wypadku nie możemy tak po prostu „przestać płacić” ponieważ w świetle prawa jesteśmy z nimi związani umową, którą podpisaliśmy. Na szczęście praktycznie każdą subskrypcję można dezaktywować, ale trzeba przebrnąć przez kolejne przeszkody, w postaci skomplikowanych regulaminów – czytamy w komunikacie.