Z najświeższych danych NBP wynika, że sektor bankowy jest w bardzo nieciekawej sytuacji. Zyski spadły do 3,93 mld zł – to o 3,5 mld zł mniej niż w I poł. 2019 roku. Wynik odsetkowy, czego można było spodziewać się po cięciu stóp do 0,1%, w czerwcu spadł o 7,2%. Wzrosły natomiast wpływy z tytułu opłat i prowizji – o 7,2% do 1,22 mld zł.

Definitywny koniec darmowej bankowości?

W pierwszym półroczu przychody z opłat i prowizji sektora bankowego wyniosły 9,3 mld zł. Potwierdza się teza, że mniejsze wpływy z odsetek banki chcą rekompensować poprzez większe opłaty np. za prowadzenie rachunków i inne usługi bankowe. Czasy darmowej bankowości chyba już bezpowrotnie odeszły.

W 2019 roku zysk banków wyniósł solidne 13,8 mld zł. W tym roku dobrze będzie jeśli uda się dobić do 8 mld zł. Na pogorszający się wynik duży wpływ ma środowisko niskich stóp procentowych, mniejszy popyt na kredyty z powodu pandemii oraz… mało elastyczny podatek bankowy. 

Transformacja cyfrowa nie jest tania

Niedawno ZBP opublikował swoje propozycje dotyczące przeciwdziałaniu kryzysowi kredytowemu. Polski sektor bankowy znalazł się w trudnej sytuacji – z jednej strony są wobec niego duże oczekiwania np. w zakresie rozwoju technologicznego, wsparcia e-administracji, itd., a z drugiej – konieczność dbania o właściwy poziom kapitałów i zysków. Dodajmy do tego konieczność w zasadzie natychmiastowej transformacji cyfrowej. Nie ma powodów do radości – konkurencja nie śpi, a słabszy sektor bankowy, to mniejsza zdolność do dalszego rozwoju. 

Jest to szczególnie niebezpieczne w czasach zauważalnej ekspansji gigantów technologicznych do usług bankowych. Google i Apple dziennie zarabiają więcej niż cały polski sektor bankowy w miesiąc. Mając praktycznie nieograniczone możliwości finansowe i słabszą konkurencję, wykorzystanie okazji jest już tylko kwestią czasu.

W latach 2016-2019 banki w Polsce na innowacje wydały 5,5 mld zł.

Obecnie mamy sezon wynikowy w sektorze bankowym. Wczoraj swoje sprawozdania finansowe pokazało Pekao i PKO BP. Z lektury prezentacji wynika jasno, że transformacja cyfrowa to już nie jest wybór, tylko absolutna konieczność. Ponadto banki poszukują rozwiązań, które nie tylko zwiększą zadowolenie użytkowników, ale też będą mieć pozytywny wpływ na ich przychody – nadchodzi era VAS-ów, a to szansa dla fintechów i startup-ów, które tworzą produkty i usługi faktycznie wnoszące wartość do biznesu bankowego.