„Na polskim rynku jesteśmy obecni od prawie dekady, jednak decyzja o otwarciu fizycznego biura w Warszawie została podjęta w odpowiedzi na rosnący potencjał rynku e-commerce w Polsce. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za zaufanie, jakie otrzymaliśmy. To dla nas największa motywacja do dalszego rozwoju” – mówi Roelant Prins.

Adyen to jeden z największych fintechów na świecie, wyceniany na około 36 mld euro. Firma oferuje przetwarzanie transakcji handlowych w wielu kanałach dotarcia do klienta, zarówno online jak i offline. Za globalnymi działaniami Adyen stoją entuzjaści sektora płatności. Główne wartości firmy to budowanie długotrwałych partnerstw, umacnianie zaufania i lojalności oraz wspieranie lokalnych przedsiębiorców.

Rafał Tomaszewski: Dzień dobry. Otworzyliście biuro w Polsce 6 miesięcy temu. Jaki był główny powód tej decyzji?

Roelant Prins (zdjęcie główne): Na polskim rynku jesteśmy obecni od prawie dekady, jednak decyzja o otwarciu fizycznego biura w Warszawie została podjęta w odpowiedzi na rosnący potencjał rynku e-commerce w Polsce, który wszyscy od dawna obserwujemy. Była ona również zgodna z filozofią działania firmy: chcemy być partnerem dla swoich klientów na każdym kroku i pomagać im w rozwijaniu biznesu w nowych regionach.

Ponieważ Polska jest krajem, w którym ludzie są bardzo otwarci na nowe technologie (szczególnie w sektorze płatności) zauważyliśmy, że nasze rozwiązanie Unified Commerce, które pomaga handlowcom rozwijać się na arenie międzynarodowej i wspiera ich w uwalnianiu potencjału prawdziwej strategii, jest teraz szczególnie istotne.

Preferencje zakupowe klientów zmieniają się szybko i nieustannie, co stwarza silną potrzebę łączenia danych z wielu kanałów sprzedaży i komunikacji oraz różnych metod płatności, a także szybkiego dostosowywania się do nowych trendów. Coraz więcej firm na rynku rozumie, że innowacje w zakresie płatności muszą być powiązane z fundamentami ich działalności.

R.T.: A ile osób pracuje obecnie w biurze w Warszawie? Czym się zajmują?

R.P.: W Warszawie rolą naszych pracowników jest przede wszystkim budowanie relacji z klientami. Chcemy być jak najbliżej nich i aby to osiągnąć, potrzebujemy ekspertów i ludzi, którzy dobrze znają polski rynek. Budujemy więc zespół składający się ze świetnych account i sales managerów, specjalistów ds. rynku i technicznych zespołów wdrożeniowych.

R.T.: Planujecie zatrudnić więcej osób?

R.P.: Docelowo w tym roku w Warszawie będzie pracowało kilkanaście osób, ale zespół będzie się z pewnością dalej rozwijał.

R.T.: A czy planujecie otwarcie kolejnego biura w Polsce? A może w sąsiednich krajach?

R.P.: Jeszcze nie, choć chcielibyśmy poszerzyć nasz warszawski zespół biurowy o więcej ekspertów także z innych krajów Europy Wschodniej. Stolica Polski prawdopodobnie stanie się hubem Adyen dla całego regionu. To idealne miejsce.

R.T.: Zatrzymajmy się na chwile przy pandemii COVID-19. Czy wpłynęła ona na plany Adyen dotyczące rozwoju warszawskiego biura?

R.P.: Pandemia COVID-19 nieco opóźniła nasze wstępne plany dotyczące oficjalnego startu na polskim rynku. Jak wszyscy w tym roku, musieliśmy zapoznać się z nowymi formami e-spotkań, które nieoczekiwanie zastąpiły klasyczne wydarzenia na żywo. Mimo to nigdzie się nie wybieramy i czekamy na moment, w którym będziemy mogli ponownie uścisnąć sobie dłonie.

R.T.: W takim razie co się zmieniło w działalności Adyen w regionie CEE po otwarciu warszawskiego biura?

R.P.: Polska posiada niezwykle dynamiczny rynek handlu i usług cyfrowych, o czym świadczy popularność platform i technologii, z którymi już współpracujemy oraz to, jak dobrze są one odbierane przez klientów. Posiadanie polskiego biura i fizyczna obecność na rynku zdecydowanie wzmocniły naszą działalność.

Teraz możemy zbliżyć się do potrzeb i preferencji polskich klientów, a także obsługiwać przedsiębiorców lokalnie. Wspierając polskie firmy rozwiązaniami takimi jak Pay By Link, autoryzacja 3D Secure czy nowe customer experience zasilane przez Unified Commerce, pomagamy im wygrać wyścig o lojalność klientów, która jest obecnie najważniejszym czynnikiem w prowadzeniu udanej działalności rynkowej.

Lokalna obecność w Warszawie była bardzo ważnym krokiem w naszej strategii upraszczania i przyspieszania globalnych płatności w tej części Europy. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za zaufanie, jakie otrzymaliśmy. To dla nas największa motywacja do dalszego rozwoju.

R.T.: Pierwsze pół roku to dobry czas na wstępne podsumowanie. Jak oceniacie ten okres działalności warszawskiego biura? Czy spełniło ono Wasze oczekiwania?

R.P.: Tak, zdecydowanie. Biorąc pod uwagę wszystko, co wydarzyło się w tym roku, nie było to oczywiście łatwe. Z drugiej strony, wydarzenia, którym wszyscy musieliśmy stawić czoła w tym roku, przyspieszyły również cyfryzację w różnych sektorach gospodarki. Dzięki temu wielu przedsiębiorców zrozumiało korzyści płynące z podejścia Unified Commerce, które można nazwać ulepszoną konfiguracją omnichannel, oraz dostrzegło łatwość wynikającą z zarządzania procesami na jednej, spójnej platformie.

Adyen zostało stworzone, aby sprostać szybko zmieniającym się potrzebom dzisiejszych rozwijających się globalnych przedsiębiorstw i uprościć ich działania w celu uzyskania większej skalowalności. Polskie firmy coraz bardziej zdają sobie sprawę z tego, że klienci muszą być obsługiwani w wielu kanałach – online, mobile i offline – i z tym właśnie zaczęliśmy im pomagać w Polsce. Zostaliśmy ciepło przyjęci i z chęcią przyczynimy się do dalszego rozwoju rynku.

R.T.: Na koniec zapytam o Wasze plany na przyszłość. Jakie są główne cele Adyen na kolejne 6 miesięcy w Polsce? I jak biuro w Warszawie może Wam w tym pomóc?

R.P.: W Adyen budujemy wszystko w perspektywie długoterminowej – produkty, partnerstwa oraz zespoły. Nasze podstawowe zasady oscylują wokół pomagania partnerom w rozwoju ich działalności i transformacji krajobrazu płatniczego w miarę rozwoju modeli biznesowych.

Koncentrujemy się głównie na biznesie korporacyjnym oraz sąsiadującym z nim segmencie Mid-Market. Widzimy tu duży potencjał wzrostu i planujemy nadal pomagać polskim przedsiębiorcom w odpowiadaniu na ich pytania związane z nieustanną transformacją handlu.

R.T.: Dziękuję za rozmowę.

R.P.: Dziękuję.

Z Roelantem Prinsem rozmawiał Rafał Tomaszewski.