Wcześniej podchodziliśmy do sprawy z dystansem, ale otwarcie przyznaję, że tempo jest dobre – widać coraz więcej entuzjazmu w pracach nad rozwojem sektora fintech. Na horyzoncie pojawiają się nowe instrumenty do skuteczniejszego procedowania niektórych spraw (departament ds. fintechów w UKNF). Ustawa o usługach płatniczych jest procedowana w Sejmie, implementacja RODO też chyba nie będzie aż tak bolesna jak się wcześniej wydawało.

Całkiem niezłe wyniki gospodarcze sprzyjają śmiałym projektom. Daleko nam jeszcze do Litwinów, czy Estończyków w niektórych kwestiach, ale jakby się dłużej zastanowić.. my mamy inne przewagi. Martwi dosyć srogie podejście do tematu kryptowalut, ale możliwe, że było to najrozsądniejsze z rozwiązań w danym momencie, by zwyczajnie ostudzić zapał w sprawach, które mogłyby się nam odbić czkawką.

Czytaj także: KNF podbija Tajwan. Podpisano umowę o współpracy w zakresie Fintech

Skomplikowana materia, systemowe i projektowe podejście

Zespół Roboczy ds. rozwoju innowacji finansowych (FinTech) to ciało złożone z przedstawicieli stron społeczno-biznesowej i instytucjonalnej, której celem była identyfikacja podstawowych barier do rozwoju firm z sektora fintech, a następnie wypracowanie ścieżki i scenariuszy do ich usunięcia. Część ma charakter typowo PR-owy, niektóre bariery dotyczą prowadzenia biznesu ogółem, nie tylko start-upów, i mają legislacyjny charakter, a inne trudno zdefiniować inaczej niż chęć wywarcia wpływu na kulturę otoczenia instytucjonalno-biznesowego.

Czytaj także: Innovation Hub – KNF uchyla furtkę fintechom

Bariery usuwane są na podstawie „rekomendacji” (mocne słowo, szczególnie na pismach z KNF), które mają bardzo miękki charakter i raczej chodzi o zrzucenie odpowiedzialności z instytucji publicznych za realizację części prac, być może ryzykownych z uwagi na nieuregulowaną naturę sektora fintech. Jest to duże osiągnięcie, bo urzędniczy puryzm KNF raczej zawsze był przeszkodą dla tego typu inicjatyw.

Fintech w Polsce – nie wszystkie bariery da się usunąć

Dokument robi wrażenie, szczególnie w przypadku barier dotyczących kwestii legislacyjnych, gdyż wymaga kooperacji kilku instytucji i resortów, które muszą uwzględnić interesy nie tylko mającej duże oczekiwania strony społecznej, ale także interesu innych grup społecznych, którym fintech jeszcze długo kojarzyć się będzie z Finlandią.

Czytaj także: 5 mln Polaków może zmienić bank po PSD2

Wszystko ma swoje miejsce i czas. Naturalnie, nie ma szans na to, że każda bariera zostanie usunięta, bo nie wszystkie są do końca zasadne, a niektóre w zasadzie trudno uznać za barierę. Część realizowana jest wg utartego schematu więc otwarcie można napisać, że raczej nic z tego nie będzie i szkoda papieru. W istocie lista barier to otwarty katalog, bo sam sektor fintech do końca jeszcze się nie zdefiniował. Niektóre bariery zapewne usunięte zostaną niezgodnie z intencją zawartą w rekomendacji. W istocie bardziej chodzi o to, by zawiązać koalicję na rzecz rozwoju, która nie jest ciałem malowanym, czyli wytworzenie tradycji efektywnej współpracy.