Nowa aplikacja powinna być dostępna już na początku lipca. Za jej pomocą będzie można na przykład doładować swoje konto na Netflixie, Spotify, czy w innej usłudze streamignowej, a także zakupić klucz aktywacyjny do systemów operacyjnych i oprogramowania. Zakupów będzie można dokonywać nie tylko w aplikacji mobilnej, ale także za pośrednictwem strony internetowej.

Fintech wprowadza także mVoucher mPay – czyli bony różnego przeznaczenia. Mają być dostępne w nominałach 50, 100 i 150 złotych i będzie można je wydać na dowolny cel w aplikacji. Voucher będziemy mogli też przekazać innemu użytkownikowi. Czym to się rożni od doładowania portmonetki? W ramach voucherów klienci mają otrzymywać bonusy, co oznacza, że kupując bon za 100 złotych możemy mieć do wydania np. 120 PLN. Vouchery będzie można też łączyć.

Nowa wersja aplikacji mPay ma zadebiutować już 1 lipca, ale pełna zawartość nie będzie dostępna od razu. Cały content ma pojawić się w apce dopiero po wakacjach – we wrześniu. Fintech będzie stopniowo dodawał nowych partnerów w zakresie zakupu kodów, subskrypcji, czy oprogramowania. Nowa wersja aplikacji ma być wdrażana etapami.

Natomiast już od dzisiaj w aplikacji mPay będzie można kupować bilety na przejazd autobusami Polonus – zarówno w Polsce jak i zagranicą. mPay został w pełni zintegrowany z należącą do Polonusa platformą sprzedażową DworzecOnline. Skupia ona bilety 200 przewoźników.

Poniżej screen z nowej aplikacji.

Menu głowne nowej wersji aplikacji mPay

mPay dalej walczy o Warszawę

mPay nie odpuszcza także walki o obsługę stref płatnego parkowania w Warszawie. W marcu bieżącego roku Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołanie SkyCash od decyzji Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie, który już po raz drugi wybrał firmę mPay na operatora stref płatnego parkowania w stolicy. W związku z tym stołeczny ZDM zmienił swoją decyzję i w ostatnim przetargu triumfował właśnie SkyCash.

Ostatecznie 14 maja 2019 mPay złożyło skargę do Sądu Okręgowego w Warszawie, a decyzja powinna zostać podjęta w połowie czerwca 2019 roku. W skardze spółka wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenia w całości odwołania wniesionego przez SkyCash. Wartość przedmiotu zaskarżenia wynosi 700 tys. złotych.

Całej sprawy by nie było, gdyby warszawski ZDM mógł współpracować z więcej niż jednym operatorem stref płatnego parkowania. Przykładowo w Gdańsku i w Kielcach działa aż 6 aplikacji do płatności za parkowanie. Z kolei w Krakowie i w Poznaniu funkcjonuje 5 takich rozwiązań.

Zgodnie ze stanowiskiem stołecznego ZDM na przeszkodzie stoją kwestie techniczne. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie ma pracować nad tak zwaną szyną, która pozwoli na przetwarzanie płatności od większej liczby operatorów. Kiedy możemy spodziewać się wdrożenia? ZDM zakłada, że powinno się to udać już na początku 2020 roku.

Fintech planuje emisję akcji

mPay chce również podwyższyć swój kapitał w drodze emisji akcji. Fintech szuka inwestora, który przekaże spółce dodatkowe środki na rozwój. Od 2013 roku inwestorem strategicznym mPay jest Grupa Lew. Emisja ma zostać przeprowadzona w drodze subskrypcji prywatnej, a pierwsze podmioty miały już wyrazić zainteresowanie ofertą mPay. W pierwszym etapie fintech chce pozyskać około 2,6 mln złotych.

Firma planowała podobną emisję już w zeszłym roku, ale ostatecznie nie udało się jej przeprowadzić. Powodem miały być problemy niedoszłego inwestora, który wyrażał największe zainteresowanie projektem. Przedstawiciele mPay wyjaśniają, że zeszłoroczna emisja miała być znacznie mniejsza od tej planowanej obecnie.

Przy okazji fintech podzielił się liczbą aktywnych użytkowników – jest ich około 160 tys. Z kolei liczba pobranych aplikacji wynosi ponad 500 tys.