O sprawie jako pierwszy napisał serwis Cashless. Z informacji podanych na stronie ChatForce wynika, że startup powstał w 2018 roku, ale ma już pierwszego klienta. Jest nim spółka CyberRescue, także należąca do portfela mAcceleratora.

Chatboty w mBanku. Na początek pomogą pogotowiu do spraw cyberbezpieczeństwa

ChatForce to platforma wykorzystująca sztuczną inteligencję. AI odpowiada za sprawne komunikowanie się z klientami z poziomu mobilnych komunikatorów – takich jak Messenger, czy WhatsApp. ChatForce działa we współpracy z komunikatorami, ucząc się na podstawie danych z poprzednich konwersacji użytkownika. Co ciekawe oprogramowanie startupu pozwala na dodanie firmy X do znajomych jej potencjalnego klienta. Dzięki temu komunikacja może być jeszcze prostsza i bardziej efektywna.

Na początek ChatForce zaoferuje swoje rozwiązanie spółce CyberRescue, czyli pogotowiu do spraw cyberbezpieczeństwa. mBank uruchomił taką usługę w kwietniu 2018 roku – pozwala ona klientom na całodobowy kontakt z zespołem ekspertów Centrum Bezpieczeństwa Cyfrowego. Można się domyślać, że dzięki ChatForce z pogotowiem będzie można skontaktować się z poziomu Messengera, a komunikacja będzie sprawniejsza dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji.

Na razie nie wiadomo ile pieniędzy mBank zainwestował w startupy z portfela mAkceleratora, ale w momencie startu programu w lutym 2017 bank zapewniał, że na ten cel przeznaczy 200 mln złotych. Projektem kierują byli managerowie i pracownicy mBanku – Jarosław Mastalerz, odpowiedzialny za dział IT i Wojciech Chmielewski, dyrektor strategii, inwestycji zagranicznych i relacji inwestorskich. Więcej na temat mAcceleratora można przeczytać tutaj.