mBank i Orange umowę inwestycyjną podpisali w 2014 roku, a zakładała ona powołanie nowej finansowej marki na rynku. Orange do wspólnego projektu miało wnieść 14-milionową grupę klientów, z kolei bank miał zaoferować infrastrukturę, zaplecze technologiczne, produkty bankowe i finansowe know-how. Projekt był pod nazwą Orange Finanse produkty bankowe dostarczane przez mBank. Jak informuje Puls Biznesu współpraca może zakończyć się szybciej niż myślano, a Orange oferuje własne usługi z zakresu finansów.

Orange rezygnuje ze współpracy i sam tworzy bank

Po trzech lat współpracy mBank i Orange Polska, ich drogi się rozchodzą, jednak obie strony zapewniają, że w sprawie wspólnego projektu nic się nie zmieniło. Szef biura prasowego mBanku stwierdza, że umowa między bankiem i Orange nadal obowiązuje. Nieoficjalne źródła mówią jednak zupełnie co innego – to tylko kwestia czasu, jak współpraca tych dwóch firm się zakończy. Co ma być przyczyną zamknięcia projektu? mBank nie jest zadowolony z jego wyników. Zamiast miliona klientów jest ich jedynie 440 tysięcy, z czego część nieaktywnych. Okazało się, że Orange potrafi sprzedawać telefony, ale z produktami bankowymi ma problem.

Mimo niepowodzenia, operator nie zamierza rezygnować z oferowania klientom usług finansowych. Orange prowadzi rozmowy z firmami pożyczkowymi na temat zarządzania ryzykiem i dystrybucji w kanale online. Firma planuje otworzyć własny bank, co jest częścią nowej strategii finansowej firmy. Sama wiadomość nie jest zbytnio zaskakująca, ponieważ we Francji od ubiegłego roku działa Orange Bank – licencjonowana instytucja należąca do operatora. Dostępna jest jednak wyłącznie w kanale mobilnym. Po Francji ma przyjść kolej na Belgię i Hiszpanię, a jeśli projekt będzie przynosił odpowiednie zyski rozwijany będzie również w Polsce. Kiedy? Najprawdopodobniej w przeciągu kilkunastu miesięcy.

/Asia Stankiewicz