SentiOne, polska firma wspierająca marki w automatyzacji obsługi klienta z wykorzystaniem AI, wchodzi na rynek MENA na zaproszenie funduszu inwestycyjnego Seed Group. Do końca grudnia planuje przeprowadzić co najmniej cztery pilotażowe wdrożenia w firmach z branży bankowości, opieki zdrowotnej, użyteczności publicznej i telekomunikacji, o średniej wartości 1,6 mln USD na jednego klienta.

Polski startup monitoruje internet

W perspektywie 3 lat spodziewa się przekroczyć 5 mln dolarów rocznego przychodu z regionu. To pierwsza polska firma, z którą zdecydował się na współpracę fundusz należący do założyciela linii lotniczych Emirates.

SentiOne, polski startup zajmujący się monitoringiem Internetu i mediów społecznościowych oraz automatyzacją obsługi klienta z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, nawiązał strategiczne partnerstwo z Seed Group, funduszem inwestycyjnym z Dubaju wspierającym firmy z sektora innowacji i nowych technologii, które chcą rozwijać swoją działalność w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz regionie MENA, czyli Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki.

Współpraca ma na celu zwiększenie wykorzystania sztucznej inteligencji w regionie oraz przeprowadzenie rewolucji cyfrowej w zakresie automatyzacji obsługi klienta w kluczowych bankach, firmach ubezpieczeniowych oraz instytucjach użytku publicznego i opieki zdrowotnej. W ramach umowy Seed Group wesprze SentiOne. Dotychczas fundusz zainwestował w 42 startupy z całego świata,  a SentiOne to pierwsza Polska firma, którą zaprosił do współpracy.

Założony w 2004 roku fundusz inwestycyjny Seed Group ależy do szejka Saeeda bin Ahmeda Al Maktoum, założyciela linii lotniczych Emirates i szefa Dubai World. Seed Group wspiera zagraniczne firmy, chcące rozwijać się w rejonie MENA.

Najlepsza sztuczna inteligencja w Europie

Zarząd Seed Group przeanalizował działania europejskich spółek zajmujących się rozwijaniem sztucznej inteligencji i zdecydował się złożyć ofertę współpracy polskiemu startupowi. SentiOne od 10 lat rozwija algorytmy sztucznej inteligencji i stosuje tę technologię we wszystkich swoich produktach – monitoringu Internetu, platformie obsługi klientów automatycznie podpowiadającej najlepsze rozwiązania w danej sytuacji oraz chatbotach i voicebotach, które rozumieją intencje rozmówcy ze skutecznością na poziomie 96 proc.

SentiOne bierze już udział w pierwszych przetargach

– W perspektywie 3 lat spodziewamy się przekroczyć 5 mln dolarów przychodu rocznie z regionu MENA. Szacuje się, że do 2025 r. 85 proc. obsługi klienta na Bliskim Wschodzie przejmą boty – a my będziemy mieli w tym swój udział – mówi Kamil Bargiel, CEO i założyciel SentiOne – Do końca grudnia planujemy przeprowadzić co najmniej cztery pilotażowe wdrożenia w firmach z branży bankowości, opieki zdrowotnej, użyteczności publicznej i telekomunikacji, o średniej wartości 1,6 mln dolarów na jednego klienta. W tej chwili jesteśmy już w trakcie przetargu na automatyzację obsługi klienta i wdrożenie botów dla klienta z branży logistyki.

Obecnie SentiOne współpracuje z ponad 400 markami na ponad 30 rynkach, w tym z Procter & Gamble, McDonald’s, Nike, Unilever, Beiersdorf, Tesco, Starcom, Mindshare, Mediacom, Saatchi & Saatchi i wieloma innymi. Pod koniec 2020 r. spółka pozyskała już strategiczne partnerstwo z europejskim inkubatorem EIT Digital, który łączy spółki technologiczne z klientami typu enterprise w Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii. W 2020 r. SentiOne otrzymało tytuł finalisty EIT Digital Challenge i znalazło się wśród 20 najlepszych spółek technologicznych w Europie. Teraz robi pierwszy krok na drodze do rozszerzenia działalności na rynki Zatoki Perskiej i dalej na cały rynek MENA, niezdominowany jeszcze przez zachodnie firmy.