Kraje takie jak Polska, Czechy, Węgry, Słowacja i Rumunia mogą w pełni wykorzystać swój potencjał tylko wtedy, jeśli będą ze sobą współpracować. Ich populacja to w sumie ponad 100 mln ludzi, a ich łączne PKB wynosi około 1,4 bln euro – czyni je to odpowiednikiem dwunastej największej gospodarki na świecie. Pełny raport można pobrać tutaj.
Raport McKinsey „The Rise of Digital Challengers”
W raporcie McKinsey czytamy, że wszystkie kraje w regionie mają takie same problemy – na przykład drenaż mózgów. Państwa Europy Środkowo-Wschodniej powinny wspólnie rozwijać transgraniczne programy cyfrowe. Autorzy badania sugerują nawet, że kraje te mogłyby utworzyć koalicję na poziomie europejskim, aby dbać o swoje interesy na arenie ogólnoeuropejskiej i dopilnować powstania Jednolitego Rynku Cyfrowego.
Cyfryzacja ma stać się nowym motorem napędowym wzrostu gospodarczego. W przypadku „Digital Challengers” (jak McKinsey nazywa wspomniane kraje z regionu Europy Środkowo-Wschodniej) raport sugeruje, że dalsze inwestycje w ten sektor mogą przyczynić się do wzrostu PKB na poziomie 200 mld euro. Trzeba jednak działać wspólnie i jak najszybciej – aby nie przespać swojej szansy.
McKinsey zwraca uwagę, że stoimy w progu czwartej Rewolucji Przemysłowej. Zmiany będą napędzane przez automatykę, robotykę i sztuczną inteligencję. Raport pokazuje, że nawet 51% czynności w miejscach pracy w Europie Środkowo-Wschodniej – czyli około 21 mln miejsc pracy – może zostać zautomatyzowana już do 2030 roku. Trzeba działać jak najszybciej, aby odpowiednio się na to przygotować.