Aplikacja Robinhood działa od 5 lat. Zgromadziła 176 milionów dolarów od największych inwestorów, a w tym momencie wyceniana jest na 1,3 miliard dolarów. Posiada już 3 miliony użytkowników, ale może jeszcze bardziej poszerzyć swoje zasięgi. Uproszczenie handlu może wzmocnić pozycję Bitcoina i Ethereum. Dzięki połączenia tradycyjnych zapasów z nowymi opcjami w jednej aplikacji, Robinhood wciągnie do branży krypto jeszcze więcej osób. O sprawie informuje serwis TechCrunch.

Czytaj także: BGŻ BNP Paribas – kolejne wpłatomaty realizujące transakcje zbliżeniowo

Jak działa Robinhood?

Aplikacja umożliwia wszystkim użytkownikom śledzić cenę, wiadomości, a także konfigurować alerty dla kryptowalut. Użytkownik może przesłać kwotę do 1000 dolarów z podłączonego konta bankowego (może zwiększyć tę kwotę, jeśli posiada członkostwo Gold).

Kiedy użytkownik składa zlecenie kupna lub sprzedaży, Robinhood podaje szacunkową cenę. Następnie łączy się z wieloma systemami, giełdami i centrami rynkowymi, by znaleźć jak najniższą cenę. Aplikacja przeciwdziała niestabilności rynku i jeśli nie może wykonać transakcji przy cenie zbliżonej do szacowanej, czeka na jej zwrot lub daje znać użytkownikowi. Użytkownik może również ustalić cenę limitu, w której kupno lub sprzedaż zostaną zrealizowane automatycznie.

Pełna lista monet, które użytkownik aplikacji może śledzić, to Bitcoin, Ethereum, Bitcoin Cash, Litecoin, Ripple, Ethereum Classic, Zcash, Monero, Dash, Stellar, Qtum, Bitcoin Gold, OmiseGo, NEO, Lisk i Dogecoin.

Czytaj także: Dolina blockchainowa w Polsce? Potrzebna zgoda premiera, który nie lubi kryptowalut

Dwuskładnikowe uwierzytelnienie

Aby jeszcze bardziej usprawnić działanie aplikacji, firma dodaje nowe, dwuskładnikowe uwierzytelnienie. Zapewni to bezpieczeństwo użytkowników. W przeciwny razie, jeśli firma zostałaby zhakowana lub poszczególni użytkownicy okradzeni, mogłoby to zaszkodzić ich reputacji.

Popyt na aplikację jest bardzo wyraźny. 100 000 użytkowników regularnie wyszukuje ceny kryptograficzne i inwestuje w aplikację. 95% ankietowanych stwierdziło, że zainwestowałoby w krypto, gdyby firma go wspierała. Na początku w aplikacji dostępne do handlu będą tylko Bitcoin i Ethereum, z czasem zostanie dodanych więcej kryptowalut.

Czytaj także: Zakupy spożywcze odbierzesz w Coolmacie, takim „paczkomacie” od Frisco

robinhood

Konkurencja nie śpi

O popularności aplikacji, a także samego tematu kryptowalut, może świadczyć fakt, że powstała konkurencyjna aplikacja „Cobinhood”, która zebrała 10 milionów dolarów w ICO (Inicial Coin Offering – mechanizm wczesnego finansowania projektów). Robinhood poinformowało, że zajęło się już tą sprawą.

Kryptowaluty są coraz bardziej popularne, a ludzie postrzegają je nie tylko jako formę płatności, ale inwestycję na przyszłość. Robinhood podaje, że obsłużyło 100 miliardów dolarów w transakcjach oszczędzając użytkownikom ponad 1 miliard dolarów – ze względu na obniżenie opłat giełdowych do zera. Firma ma na celu prowadzenie biznesu na zasadzie rentowności, bez czerpania zysków w najbliższej przyszłości. Założyciele mówią, że wartość Robinhood polega na zwiększeniu liczby klientów i ich coraz lepszym obsługiwaniu, tak by pozostali z nimi na dłużej.

Czytaj także: Polski startup Brainly przejmuje serwis Bask i stawia na materiały wideo

Jaka przyszłość czeka kryptowaluty?

– Kryptowaluta stawia władzę, która historycznie była trzymana przez instytucje finansowe w rękach ludzi. Myślę, że jest to zgodne z misją Robinhooda, na rzecz demokratyzacji systemu finansowego- mówi założyciel Robinhood Vlad Tenev.

Rosnąca popularność krypto może spowodować kilka rzeczy, w zależności od tego, jak wykorzystamy wiedzę na ich temat. Kryptowaluty mogą zarówno zmierzyć się z niepowodzeniem na polu bezpieczeństwa użytkowników, jak również poprawić swoją kondycję, poprzez dostosowanie się do potrzeb zainteresowanych. To, jak wykorzystamy panujące warunki na rynku krypto, okaże się w przeciągu najbliższych miesięcy.

Czytaj także: Zimowe promocje w Diners Club