Czy to na pewno dobra wiadomość? Z całą pewnością niespodziewana, ponieważ do tej pory rząd Władimira Putina był niezbyt przychylny Bitcoinowi, Ethereum i spółce. Planował natomiast emisję własnej kryptowaluty, czyli KryptoRubla. Zarówno sam Putin, jak i Centralny Bank Rosji nazywali Bitcoina narzędziem do finansowania terroryzmu i handlu narkotykami. Natomiast zastępca ministra finansów Alexei Moissev nazwał BTC piramidą finansową. O nowych regulacjach pisze serwis Cryptoslate.

Czytaj także: Scentralizowane kryptowaluty to kwestia czasu

Bitcoin w Rosji – jak mogą wyglądać regulacje?

Teraz sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Niewykluczone, że ma to coś wspólnego z niedawnym spotkaniem Władimira Putina z twórcą Ethereum, Rosjaninem Vitalikiem Buterinem.

– Kryptowaluty mogą być środkiem rozliczeniowym – do pewnego stopnia i w pewnych sytuacjach. Odbywa się to szybko i skutecznie – powiedział Władimir Putin po spotkaniu.

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że rosyjski rząd chce po prostu kontrolować giełdy kryptowalut i handlarzy, którzy w ten sposób ukrywali swoje interesy przed czujnym okiem państwa. Po wprowadzeniu stosownych regulacji posiadacze kryptowalut zapewne już nie będą anonimowi, a skarb państwa może skorzystać na nałożeniu podatków od kupna i sprzedaży BTC.

Czytaj także: Powstanie Digital PLN – polska kryptowaluta

Handel kryptowalutami tylko dla nielicznych?

Na razie niewiele wiadomo o kształcie nowych przepisów, ale wspomniany Alexei Moissev powiedział, że rosyjski resort finansów rozważa między innymi ograniczenie handlu kryptowalutami tak, żeby nie był on dostępny dla wszystkich obywateli. Niewykluczone też, że handel niektórymi tokenami zostanie zabroniony.

Kto będzie mógł handlować kryptowalutami? Tutaj może pojawić się termin podobny do prawa amerykańskiego – „accredited investor”. Jest to taki inwestor, którego wartość aktywów netto przekracza 1 milion dolarów, a w przeciągu 2 lat zarobił ponad 200 tysięcy USD. Tacy inwestorzy mogą dokonywać inwestycji, które dla innych obywateli są zbyt ryzykowne w oczach państwa. To jedna z koncepcji.

Kryptowaluty w Rosji są bardzo popularne. W kraju rządzonym przez Władimira Putina za tokeny można kupić samochód, a wiele pożyczek pozabankowych udzielanych jest właśnie w kryptowalutach. Więcej o rynku pożyczkowym w Rosji można przeczytać w rozmowie z Maciejem Suwikiem, ekspertem Loando, czyli polskiego fintechu, który podbija rosyjski rynek – Maciej Suwik, Loando – czyli kilka słów o tym, jak Polacy podbijają Rosję.

Pracę nad uregulowaniem kryptowalut trwają także w Polsce. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w naszej rozmowie z Wojciechem Murdzkiem, posłem Klubu Prawo i Sprawiedliwość i członkiem Komisji Finansów Publicznych – Wojciech Murdzek, PiS – Nie jesteśmy przeciwni kryptowalutom.