W związku z wprowadzonymi zmianami klienci więcej zapłacą za zakupy w zagranicznych e-sklepach, ponieważ trzeba będzie doliczyć do nich podatek VAT. Rząd przekonuje jednak, że na projekcie skorzystają przede wszystkim budżety państw i unijni przedsiębiorcy.

Pakiet e-commerce przyjęty przez rząd

Celem pakietu jest ułatwienie handlu internetowego między krajami Unii Europejskiej i uszczelnienie VAT w zakresie importu tak zwanych małych przesyłek spoza Europy – napisał na Linkedinie Jan Sarnowski, wiceminister finansów.

Zmiany mają ułatwić działanie firmom wysyłającym towary z Polski do konsumentów w innych krajach UE. Dzięki nowym procedurom przedsiębiorcy handlujący w Internecie nie będą już musieli rejestrować się na potrzeby VAT i rozliczać podatku oddzielnie w każdym kraju, do którego wysyłają towary.

Zamiast tego rozliczą VAT w „jednym okienku”, w państwie swojej siedziby. I to już państwo, w którym działają, podzieli się zapłaconym przez nich podatkiem z krajem, do którego trafiła przesyłka. Oszczędzi to firmom wiele kosztów i formalności – wyjaśnia Jan Sarnowski w swoim poście na Linkedinie.

Co dokładnie zmienia pakiet e-commerce?

W zakresie pakietu e-commerce zmiany obejmują m.in.:

  1. Likwidację w całej UE zwolnienia z VAT od importu tzw. małych przesyłek o wartości do 22 euro.
  2. Znaczne rozszerzenie zakresu transakcji B2C, które dla celów VAT mogą zostać rozliczone za pomocą uproszczonej procedury One Stop Shop.
  3. Nałożenie obowiązku poboru i zapłaty VAT na podatników co ułatwi, poprzez użycie interfejsu elektronicznego (np. internetowa platforma handlowa, portalu, itp.), dokonanie na terytorium UE:
  • sprzedaży towarów importowanych z państw trzecich w przesyłkach o rzeczywistej wartości nieprzekraczającej 150 euro, a także
  • dostawy towarów na rzecz konsumentów.

– Rozwiązania zawarte w pakiecie e-commerce zapewniają ułatwienia w rozliczaniu VAT od sprzedaży towarów i usług na rzecz konsumentów w innych państwach członkowskich UE. Na dodatek z pewnością poprawią konkurencyjność unijnych, jak i polskich przedsiębiorców względem tych spoza UE. To szczególnie ważne dla rodzimych pośredników, portali aukcyjnych i sprzedażowych, które zmagają się często z nieuczciwą konkurencją spoza UE. Nowa regulacja będzie ważnym krokiem w kierunku wyrównania szans na korzyść europejskich, w tym polskich firm – mówi minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.