Mowa o zarejestrowanej na Gibraltarze spółce WaveCrest. 5 stycznia użytkownicy takich kart jak Wirex, Bitwala BitPay, TenX, czy Cryptopay dostali komunikat, mówiący o zablokowaniu plastików. O sprawie pisze brytyjski The Telegraph.

O Wirex pisaliśmy na Fintek.pl pod koniec listopada. To aplikacja, która spełnia funkcję wirtualnego portfela, między innymi dla Bitcoinów. Wystarczy zainstalować aplikację Wirex i otrzymać plastikową kartę płatniczą. W apce możemy też wymieniać walutę, przechowywać i kupować Bitcoiny oraz wykonywać błyskawiczne przelewy lokalne i międzynarodowe dzięki technologii blockchain. Więcej na temat Wirex można przeczytać tutaj – Wirex – aplikacja dla miłośników kryptowalut.

Czytaj także: KNF uruchamia Innovation Hub dla fintechów

Czy Visa jest przeciwko kryptowalutom?

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ruch ten jest wymierzony w kryptowaluty, jednak Visa zaprzecza. Z informacji podawanych przez The Telegraph wynika, że karty zostały zablokowane z powodu zerwania współpracy z wydawcą. Dlaczego Visa już nie współpracuje z WaveCrest?

Czytaj także: Bank zamknął konto za handel kryptowalutami. Bitcoin jest nielegalny?

Firma zarejestrowana na Gibraltarze miała nie stosować się do regulaminu i nie przestrzegać warunków umowy z Visą. Brzmi to dosyć enigmatycznie, ale więcej na ten temat nie wiadomo. W tym samym komunikacie Visa poinformowała, że inne karty pozwalające na transakcje Bitcoinem nie zostaną zablokowane.

Entuzjaści kryptowalut mogą odetchnąć. Wszystkie środki ulokowane w wirtualnych portfelach powyższych firm są bezpieczne i mają jak najszybciej wrócić na konto użytkowników.

W ostatnich tygodniach kurs Bitcoina nieco się unormował – wahając się w granicach 13-16 tysięcy dolarów. Spore wzrosty notuje natomiast Ether, który po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 1 tysiąca USD. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – Rekordowa wartość Ethereum.