Pierwsze kryptowaluty powstały lata temu, teraz narasta zainteresowanie rządów państw uregulowaniem tego rynku. Decydenci przyjmują różne postawy, od chińskiego podejścia całkowitej delegalizacji, po politykę Salwadoru, który uznaje bitcoina za pełnoprawny środek płatniczy. Teraz pierwsze kroki w kierunku wprowadzenia własnych regulacji w tym obszarze stawia Wielka Brytania.
Brytyjski parlament powołał grupę roboczą ds. kryptoaktywów
Utworzenie organu, który zajmie się tematem kryptoaktywów w Wielkiej Brytanii ma doprowadzić do uchwalenia stosownych regulacji. W skład nowej grupy wchodzą przedstawiciele parlamentu. Udział w jej pracach mają brać również przedstawiciele brytyjskiego sektora krypto.
Na czele grupy stanęła Lisa Cameron, która jest członkiem Izby Gmin. Według niej ramy prawne, za którymi będzie lobbować mają przede wszystkim wesprzeć innowacje i zachęcać nowoczesne firmy do prowadzenia działalności w Wielkiej Brytanii.
Jednocześnie nowe regulacje mają odpowiadać na wyzwania związane z bezpieczeństwem. Chodzi o zapobieganie nielegalnym transakcjom oraz ochronę konsumentów, którzy padają ofiarą wyłudzeń z motywem krypto w tle. Oszuści namawiają do zainwestowania pieniędzy w kryptowaluty, ostatnio właśnie na takiej transakcji mieszkaniec Polski stracił ponad 120 tysięcy złotych.
Zdecentralizowane finanse wzbudzają także zainteresowanie organów regulacyjnych Unii Europejskiej. Unijne regulacje w tym obszarze mają zostać zawarte w rozporządzeniu MiCA. Ostatnio mówi się także o intencjach Rezerwy Federalnej w USA, które dotyczą zaostrzenia polityki względem sektora kryptowalut.