Obecnie mają być kontynuowane prace w fazie projektowania, badając wykonalność i możliwości w zakresie wdrożenia CBDC. Opinie respondentów z różnych branż i organizacji były w dużej mierze przychylne proponowanemu projektowi przedstawionemu w dokumencie konsultacyjnym z 2023 roku.

Cyfrowy funt pod lupą brytyjskiego rządu

Niektórzy wyrażali jednak obawy dotyczące wpływu cyfrowego funta na dostęp do gotówki, prywatność użytkowników i kontrolę nad ich pieniędzmi. Aby rozwiać te obawy, brytyjskie Ministerstwo Skarbu potwierdziło, że jeśli funt cyfrowy miałby zostać wdrożony, wcześniej zostanie wprowadzone prawo , które zagwarantuje użytkownikom prywatność i kontrolę nad posiadanymi środkami.

– Bank of England i rząd brytyjski nie miałyby dostępu do żadnych danych osobowych, a użytkownicy mieliby pełną swobodę w wydawaniu swojej cyfrowej waluty. Przed wprowadzeniem prawa zapewniającego prywatność i bezpieczeństwo użytkowników zostaną przeprowadzone również dalsze konsultacje publiczne w sprawie cyfrowego funta – stwierdziło brytyjskie Ministerstwo Skarbu.

W czerwcu zeszłego roku Bank of England oraz Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) zakończyły pilotażowy projekt dotyczący cyfrowych walut banków centralnych (CBDC). Testy miały na celu zbadanie, w jaki sposób można połączyć infrastrukturę banku centralnego i sektora prywatnego, aby umożliwić detaliczne płatności CBDC.

Cyfrowe waluty banków centralnych na innych rynkach

Z kolei według raportu opublikowanego w zeszłym roku przez CFA Institute specjaliści rynku finansowego są mocno podzieleni w kwestii cyfrowych walut banków centralnych (CBDC). Tego typu wdrożenia popiera zaledwie 42% badanych. Główne obawy to brak ochrony prywatności użytkowników i małe pole do zastosowania tej technologii.

Ostatnio na temat CBDC wypowiedział się także Donald Trump, zapewniając, że po jego dojściu do władzy projekt cyfrowego dolara zostanie wyrzucony do śmieci.

Pionierem tego typu rozwiązań są Chiny, gdzie wartość transakcji cyfrowym juanem przekroczyła niedawno 250 mln USD. Taki wynik udało się osiągnąć w około półtora roku od startu. Projekt cyfrowego juana budzi jednak nieco kontrowersji, szczególnie w zakresie prywatności obywateli.