Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej to bardzo ważne wydarzenie z punktu widzenia branży FinTech. To właśnie Londyn jest niekwestionowaną stolicą fintechu na Starym Kontynencie, dlatego Brexit budzi spore obawy wśród uczestników rynku. Niektóre firmy już przenoszą swoje siedziby poza Wyspy Brytyjskie – na przykład do Amsterdamu, czy Paryża. Fintechy starają się także o odpowiednie licencje w krajach Unii Europejskiej, a w tym aspekcie prym wiedzie Litwa.

Brytyjska Ambasada w Polsce przypomina, że mimo, iż Brexit formalnie nastąpi 31 stycznia, to do końca grudnia 2020 będzie obowiązywał tak zwany okres przejściowy. Na jego mocy zachowana zostanie swoboda przepływu osób i kapitału pomiędzy krajami UE a Wielką Brytanią. Na prawdziwe zmiany poczekamy do 2021 roku.

Brexit i okres przejściowy

Brytyjskie przedsiębiorstwa nadal będą miały dostęp do rynków UE, na tych samych zasadach jak obecnie. To samo dotyczy działalności unijnych przedsiębiorstw na terenie Zjednoczonego Królestwa. W wyniku tego, wymiana handlowa przebiegać będzie bez zakłóceń – uspokaja ambasada UK w Warszawie.

Od 1 lutego do końca grudnia 2020 roku Wielka Brytania wciąż będzie uczestniczyć we wspólnym rynku i unii celnej. W okresie przejściowym Unia Europejska ma traktować UK jak państwo członkowskie – chociaż Londyn będzie pozbawiony prawa głosu w strukturach UE. Brytyjczycy będą podlegać orzeczeniom Trybunału Sprawiedliwości i wytycznym Komisji Europejskiej, ale nie będą mieli żadnego wpływu na ich decyzję.  Nie zmienią się także przepisy dla osób odwiedzających Zjednoczone Królestwo – do końca grudnia wciąż będzie można wjechać na Wyspy okazując jedynie dowód osobisty.

Obywatele państw członkowskich UE, którzy chcą pozostać na Wyspach Brytyjskich po zakończeniu okresu przejściowego, muszą złożyć wniosek o status osoby osiedlonej do końca czerwca 2021 roku. Taki status mogą uzyskać nawet te osoby, które przyjadą do Wielkiej Brytanii w czasie okresu przejściowego.

Co może oznaczać Brexit po okresie przejściowym?

Co się zmieni od 2021 roku? Wszystko zależy od treści przyszłej umowy o wolnym handlu. W komunikacie polskiego Ministerstwa Finansów czytamy, że a obecnym etapie nie da się przesądzić jak będą wyglądać relacje UE-Wielka Brytania od 1 stycznia 2021 r. Pewne jest, że nie będą one takie same jak dzisiaj i w handlu z Wielką Brytanią pojawią się dodatkowe obowiązki i ograniczenia. Ostateczny kształt przyszłych relacji może być znany na krótko przed końcem okresu przejściowego.

Nie można wykluczyć, że do końca 2020 r. przyszłe relacje między Unią Europejską i Zjednoczonym Królestwem nie zostaną uregulowane. Będzie to mieć konsekwencje podobne do „bezumownego brexitu” czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy o wystąpieniu. Te konsekwencje to przede wszystkim oparcie relacji gospodarczych pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią na zasadach Światowej Organizacji Handlu.

– Oznacza to m.in. wprowadzenie ceł i kontroli celnych (jak obecnie dla krajów spoza Unii Europejskiej), zmiany w zasadach rozliczania VAT, podatku akcyzowego, konieczność dostosowania przedsiębiorców i eksporterów do brytyjskich regulacji, ograniczenia dla firm transportowych itd. Te i wiele innych utrudnień mogą wyznaczyć nowe realia wymiany handlowej między UE i Wielką Brytanią już od 1 stycznia 2021 r. – wyjaśnia Ministerstwo Finansów.

Z punktu widzenia branży FinTech najkorzystniejsze będzie jak najszybsze wypracowanie treści porozumienia, ponieważ rynkowa niepewność może zaszkodzić przedsiębiorcom. Resort finansów zachęca do przygotowania się na wszelkie warianty przyszłych relacji z Wielką Brytanią – w tym także na najgorszy scenariusz, czyli brak uregulowania stosunków handlowych.

Informacje na temat negocjacji z Wielką Brytanią będą udostępniane na stronie www.brexit.gov.pl.