To wzrost o około 800 tys. w porównaniu do III kwartału ubiegłego roku. Na przestrzeni ostatnich lat podobne wzrosty obserwowaliśmy tylko pomiędzy I i II kwartałem 2018 roku i na przełomie lat 2016 i 2017. Wtedy liczba kart wzrastała odpowiednio o 650 tys. i 900 tys.

Pełne dane NBP można znaleźć tutaj (plik w Excelu na samym dole).

Rośnie liczba kart płatniczych. Także tych wirtualnych

Zdecydowana większość plastików to karty debetowe, które na koniec zeszłego roku stanowiły 79% ogółu – było ich 32,5 mln. Ponad 34 mln to karty z funkcją zbliżeniową, co oznacza, że od III kwartału liczba takich plastików wzrosła o 1,2 mln. W sumie karty zbliżeniowe to już 84% całego rynku.

Narodowy Bank Polski podzielił karty płatnicze także ze względu na technologię zapisu danych. Bank centralny wyszczególnił między innymi karty wirtualne i zapewne chodzi tutaj o plastiki podpinane do Apple Pay, Google Pay, czy Garmin Pay. Na koniec 2018 roku Polacy posiadali niewiele ponad 1 mln kart wirtualnych. Dla porównania w III kwartale było ich 913 tys., a w Q4 2017 zaledwie 460 tys.

Implementacja Apple Pay w kolejnych bankach przyczynia się do wzrostu liczby wirtualnych kart. Czy to zbyt śmiała teza? Raczej nie. Wiadomo nie od dziś, że posiadacze iPhone’ów chętnie płacą mobilnie i korzystają z wirtualnego portfela. Na razie Apple Pay jest dostępne w niemal wszystkich dużych bankach w Polsce.

/Rafał Tomaszewski