Certyfikat Najemcy to możliwość potwierdzenia tożsamości i wypłacalności najemcy w procesie online, podobnym do stosowanego przez banki, z wykorzystaniem tych samych nowoczesnych systemów i zabezpieczeń. Zachowana jest poufność danych dotyczących finansów sprawdzanej osoby, a jednocześnie właściciele i profesjonaliści zajmujący się najmem mogą korzystać z narzędzi zwiększających bezpieczeństwo umowy, podobnie jak duże instytucje finansowe – czytamy w komunikacie.

Otwarta bankowość poza sektorem bankowym. Przykład Otodom i simpl.rent

Dzięki startupowi simpl.rent możliwe jest szybkie i w pełni online sprawdzenie najemcy w trzech obszarach przed podpisaniem umowy, m.in dzięki otwartej bankowości. Potwierdzana jest tożsamość, porównywane są miesięczne zarobki w stosunku do czynszu oraz sprawdzane są ewentualne zaległości w spłacaniu zobowiązań – czytamy w komunikacie.

simpl.rent współpracuje z z Krajowym Rejestrem Długów, ERIF BIG oraz BIG Infomonotor, dzięki któremu ma także dostęp do danych Biura Informacji Kredytowej. Efektem procesu jest Certyfikat Najemcy, dzięki któremu wynajmujący może podjąć decyzję o podpisaniu umowy z zainteresowanym, jednocześnie nie mając wglądu w szczegóły wrażliwych danych, jak np. wysokość zarobków.

Cały proces, w zależności od wybranego sposobu weryfikacji, może trwać ok. 2 minut. Wkrótce najemca i właściciel nieruchomości będą mogli skorzystać także z dodatkowych produktów finansowych, takich jak kredytowanie kaucji i kilku wariantów ubezpieczeń.

Na stronie startupu simpl.rent czytamy, że współpracuje on także z takimi fintechami jak Kontomatik i Authologic. Kontomatik już kilak dni temu zapowiedział możliwość wykorzystania otwartej bankowości poza sektorem finansowym – podając przykład właśnie rynku wynajmu mieszkań. Teraz taka usługa staje się faktem.