Wejście Samsunga na rynek kryptowalut może zagrozić pozycji chińskiego Bitmana, który obecnie jest liderem w produkcji układów ASIC. Trzeba przyznać, że Koreańczycy wybrali ciekawy moment na takie inwestycje… Kursy najpopularniejszych tokenów wciąż spadają. O sprawie informuje między innymi serwis The Next Web.
To na pewno pozytywna informacja dla fanów Bitcoina, szczególnie przy ostatnich działaniach Facebooka. Serwis Marka Zuckerberga będzie blokował reklamy kryptowalut, ze względu na ochronę użytkowników przed przekrętami finansowymi. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – Facebook blokuje reklamy promujące kryptowaluty.
Czytaj także: Dramat fanów Apple – nie będzie kolejnej edycji iPhone SE
Samsung i kopanie Bitcoina – czy jest się czemu dziwić?
Masowa produkcja ma rozpocząć się już niebawem. Dla wielu obserwatorów to zaskoczenie, że Samsung postanowił zainwestować w kopanie kryptowalut, ale firma już wcześniej zdradzała zainteresowanie sprzętem wykorzystywanym przy technologii blockchain.
Czytaj także: Jak kopią Bitcoina w Wenezueli?
Dobrym przykładem może być koparka złożona z 40 modeli Samsunga Galaxy S5, zaprezentowana około 3 miesiące temu w San Francisco. Po co pozbywać się swojego starego telefonu po dwóch latach, jak można wykorzystać go do kopania walut wirtualnych? Telefon zazwyczaj jest wtedy całkowicie sprawny, ale kończy się po prostu umowa u operatora.
Samsung znalazł rozwiązanie i z 40 używanych Galaxy5 przygotował koparkę, która wyróżniała się pokaźną mocą obliczeniową. Teraz układy ASIC zostaną wyprodukowane we współpracy z firmą TSMC Taiwan, która wcześniej pracowała także z chińskim Bitmanem. Warto przypomnieć, że Samsung posiada jedną z największych fabryk półprzewodników na świecie, dlatego produkcja układów scalonych ASIC nie powinna być dla nich problemem.
Ceny krypotwalut spadają od kilku dni, a obecnie za jednego Bitcoina trzeba zapłacić około 10 tysięcy dolarów. Może to oznaczać, że sprzęt do kopania tokenów także potanieje. Chipy ASIC (Application Specific Integrated Circuit) są coraz popularniejszą alternatywą dla metody GPU – czyli kopania przy wykorzystaniu kart graficznych.
Czytaj także: Szef Samsunga skazany na 5 lat więzienia
Więcej o wadach i zaletach zarówno ASIC, jak i GPU można przeczytać w tekście, który publikowaliśmy na Fintek.pl we wrześniu zeszłego roku – Jak wydobywać kryptowaluty – przy użyciu ASIC czy GPU?.
Ostatnie podcasty