– W czwartek połączyliśmy siły z Polskim Czerwonym Krzyżem i uruchomiliśmy zbiórkę poprzez aplikację Revolut Donations by walczyć ze skutkami koronawirusa w Polsce. Udało już się uzbierać ponad 50 tysięcy złotych. Dziękujemy za Wasze wsparcie- napisał na Linkedinie Karol Sadaj, country manager Revoluta w Polsce.

Po opublikowaniu artykułu Karol Sadaj przekazał nam, że użytkownicy aplikacji przekazali na walkę z koronawirusem już ponad 100 tys. złotych.

Revolut angażuje się w walkę z pandemią koronawirusa

Informacja pochodzi sprzed dwóch dni, a to oznacza, że liczba przekazanych środków jest już zapewne znacznie większa. Karol Sadaj przypomina w swoim poście na Linkedinie, że aplikacja pozwala przekazywać mikro-datki za które PCK wyposaży swoich ratowników w środki ochronne maski ochronne, kombinezony i rękawiczki, dzięki temu będą mogli bezpiecznie dostarczyć żywność 120 tysiącom potrzebującym i kontynuować opiekę nad samotnymi seniorami w Polsce.

Pieniądze na walkę z koronawirusem można przekazać w następujący sposób. W aplikacji Revolut wybieramy opcję „Pulpit”, a następnie „Darowizny”. Użytkownicy mogą przekazywać na rzecz akcji charytatywnych zarówno zaokrąglone końcówki z codziennych transakcji, jak i jednorazowe datki. Funkcja Donations pozwala także na wsparcie cykliczne w wybranej przez siebie kwocie.

To nie pierwsza tego typu inicjatywa brytyjskiego fintechu. Wcześniej Revolut zaangażował się między innymi w ratowanie lasów Amazonii przed ogromnymi pożarami. W tym celu spółka nawiązała współpracę z takimi organizacjami jak WWF i Rainforest Alliance. Wtedy w niecały tydzień w ramach funkcji Donations udało się zebrać ponad 200 tys. euro (około 1 mln złotych).