PayU udostępnia odroczone płatności we współpracy z niemieckim fintechem Kreditech. Wybierając taką formę płatności przez PayU w danym sklepie konsument może odroczyć moment poniesienia faktycznego kosztu zakupu o 30 dni. W tym czasie może dokonywać innych zakupów w dowolnej liczbie i w razie konieczności zwracać je. Po 30 dniach opłaca faktycznie zrealizowane zakupy, albo może rozłożyć ten koszt na 6 rat.

PayU Płacę Później bije rekordy w czasie pandemii

Krzysztof Komosa, Dyrektor Zarządzający Kreditech w Polsce tłumaczy, że na wzrost popularności płatności odroczonych w okresie pandemii koronawirusa i narodowej kwarantanny miało wpływ kilka czynników. Przede wszystkim konsumenci pozbawieni możliwości robienia zakupów w wielu sklepach stacjonarnych naturalnie przenieśli się do e-commerce.

– W przypadku dokonywania wielu transakcji i zakupu różnorodnych produktów, np. odzieży, gdzie można spodziewać się również dużego odsetka zwrotów i wymian, płatności odroczone są dla kupującego bardzo dobrym narzędziem zarządzania budżetem i bieżącą płynnością, który nie blokuje gotówki – komentuje Krzysztof Komosa.

Wszystkich zainteresowanych tą tematyką zachęcamy do zapoznania się z naszym tekstem, w którym przedstawiamy ofertę wszystkich dostawców odroczonych płatności działających w Polsce. W materiale można znaleźć informacje o usługach Twisto, PayPo (między innymi odroczone płatności na Allegro), czy właśnie PayU.